Historia Jonasza mówi o tym, że Bóg jest Bogiem drugiej szansy. Niewiele historii ilustruje tę zasadę lepiej niż historia Biblijnego proroka Jonasza. Bóg przychodzi do nas z przesłaniem pełnym miłości i łaski po to, by uratować nasze życie od śmierci bez względu na to w jakim miejscu jesteśmy w życiu!
Postać Jonasza znamy zwykle z negatywnej strony jako kogoś odpychającego, negatywnego w swoim działaniu jednak sam Jezus utożsamia się z nim i znakiem, który będzie nam dany więc ta historia niesie w sobie większe przesłanie!
Postać Jonasza można przedstawiać proroczo na różne sposoby:
- jako Jezusa, który spędza trzy dni w grobie i zmartwychwstaje,
- jako Ducha Świętego, który przekonuje świat o grzechu,
- jako Izraelitę, który jest nieposłuszny Bożemu nakazowi,
- jako wierzącą osobę, która narodziła się na nowo i zamieszkuje w niej Duch Święty.
Tło historyczne
Jonasz był prorokiem, który służył w czasach Jeroboama II, króla Izraela, który panował w około 786–746 p.n.e. i w tym czasie odzyskał pewne terytoria i doświadczył pewnego dobrobytu, pomimo duchowego upadku. Proroka Jonasza odnajdujemy na kartach Biblii właśnie za czasów tego złego króla o czym możemy przeczytać w 2 Król 14,25. Prorokował on, że Izrael odzyska granice od strony morza i to się wypełniło.
Niniwa natomiast była miastem, do którego Jonasz dostał polecenie od Boga by się udać i głosić upamiętanie. Miasto to było stolicą Asyrii i absolutnie najgorszym wrogiem Izraela, który nienawidził mieszkańców Niniwy, ponieważ słynęli oni z bardzo okrutnego, sadystycznego znęcania się nawet nad kobietami i dziećmi, co odczuli na własnej skórze Izraelici.
Niniwa była bardzo dużym i rozległym miastem, potrzeba było trzy dni drogi, by ją przejść. Sam Bóg powiedział, że liczyła ponad 120 tyś osób (Jon 4,11).
Cała droga z Niniwy do Jaffy (portu w Izraelu, do którego uciekł Jonasz) mierzyła około 1000 km, czyli 11 dni pieszo. Niniwa to dzisiejszy Mosul w Iraku (około 250 m n.p.m.) a zewnętrzne źródła historyczne i archeologiczne mają dowody na istnienie i znaczenie tego miasta.
Królowie Izraela
Po podziale Izraela panowało po sobie wielu złych królów, którzy mieli destrukcyjny wpływ na kraj. Cały ten okres mówi nam o tym, że „Prawo Mojżeszowe” nadane przez Boga nie było w stanie zmienić ludzi, których dążenia były nieustannie złe. Bóg odpowiedział a objawienie na temat dziejów Jonasza zdradza Boży plan działania. Pokazuje w jaki sposób Bóg chciał rozwiązać ten problem w przyszłości.
Góry i doliny
W rozdziale 1 księgi Jonasza można wyróżnić dwa czasowniki, wokół których rozgrywa się akcja opowieść. Są to czasowniki wznosić się i schodzić w dół. Jest to zanczące, bo mówi o tym, że Jezus przyjdzie z góry na ziemię po to by ostatecznie oddać swoje życie za ludzi. Te wyrazy mówią równiez o tym, jak nisko możemy upaść, gdy oddalamy się od wypełniania Bożej woli, sięgamy wtedy przysłowiowego „dna”.
Mapa
Na mapie możemy zobaczyć całą podróż Jonasza z Niniwy (Nineveh) na statek w porcie Jaffa (Joppa) i z powrotem.
Jezus schodzi z góry na ziemię oddając swoje życie
Jezus zstępuje z nieba na ziemię. Jonasz w naszej historii schodzi z wysokości około 250 m n.p.m. w dół do portowego miasta Jaffa w Izraelu (około 0 m n.p.m.).
On bierze na statku całą winę na siebie za zaistniałą sytuację. Bierze na siebie grzech świata. Burza i ciemność, która wtedy ich spotkała była wyrazem Bożego gniewu. Tego, że Bóg na krótko odwrócił się od swojego syna, który stał się grzechem. Burza i ciemność była też przy śmierci Jezusa na krzyżu. Sam statek, którym płynął Jonasz przypomina sytuację z Arką Noego, która jest symbolem nowego życia. Nadchodzącego nowego etapu w dziejach ludzkości oraz późniejszego działania Ducha Św. którego widziny w postaci gołębia po potopie. Całe to porównanie można zobaczyć na poniższej grafice:
Jezus oddaje swoje życie z własnej woli a żeglarze wykonuja egzekucję, choć wiedzą, że jest niewinny. Podobną sytuację mamy w przypadku Jezusa i Piłata, który potrzebował „umyć swoje ręce” na znak tego, że nie ma udziały w tej sprawie. Przeczytajmy te fragmenty:
Właśnie z tej strony przedstawiona historia Jonasza może obrazować Jezusa, który dostał instrukcje od Boga Ojca i zstąpił z góry (nieba) na ziemię do grzesznych ludzi. On sam nie przekonywał ich o grzechu, ale oddał swoje życie spędzając 3 dni w grobie podobnie jak Jonasz w głębinach.
Główną misją Jezusa było oddanie swojego życia za nas! Później powstał z martwych i zapoczątkował duchową rewolucję. Jednak moment, gdy Jonasz znajduje sie we wnętrzu ryby jest kluczowy. Mówi nam o tym, że Chrystus zamieszka w nas! Odchłań morska symboliowała ciemny, upadły świat a ryby w niej niewierzących, którzy tak naprawdę potrzebują ratunku. Gdy przyjmujemy Jezusa do naszego wnetrza poprzez Ducha Świętego wtedy on przemienia nasze życie.
RYBA jest do dzisiaj symbolem chrześcijaństwa – ludzi, którzy w procesie ewangelizacji są wyciągani z ciemnej toni i ratowani. Jezus zamieszkał w nas (podobnie jak Jonasz w brzuchu ryby) co sprawia, że zostajemy zbawieni i rodzimy się na nowo, by później pod wpływem Ducha Świętego zwiastować skutecznie ewangelię łaski. W Nowym Testamencie znajduje się wiele fragmentów mówiących o tym, że Jezus Chrystus mieszka w wierzących. Oto kilka z nich:
- List do Kolosan 1:27: „Do których Bóg chciał dać poznać, jak wielkie jest wśród pogan bogactwo tej tajemnicy, a nią jest: Chrystus w was, nadzieja chwały„.
- Ewangelia według św. Jana 14:20: „W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie, a Ja w was„.
- Ewangelia według św. Jana 14:23: „Odpowiedział mu Jezus: Jeśli kto Mnie miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego mieszkać„.
- List do Rzymian 8:10: „Jeśli zaś Chrystus w was mieszka, to ciało jest co prawda martwe z powodu grzechu, ale duch żyje z powodu usprawiedliwienia”.
- List do Galatów 2:20: „Z Chrystusem jestem ukrzyżowany. I już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. A o ile teraz żyję w ciele, żyję w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie”.
- 1 List św. Jana 4:13: „Stąd poznajemy, że trwamy w Nim, i On w nas: z Jego Ducha, który nam dał”.
- List do Efezjan 3:17: „Aby Chrystus przez wiarę zamieszkał w waszych sercach„.
Bóg jest miłością, posyła Jezusa na świat, by oddał za nas życie!
Jezus zstąpił z Nieba do nas – grzesznych ludzi, by oddać swoje życie za nas. Był trzy dni w grobie podobnie jak Jonasz w rybie a później zmartwychwstał i my również razem z Nim powstajemy do życia.
W 2021 roku pojawiła się wiadomość o nurku, który twierdził, że został chwilowo „połknięty” przez płetwala błękitnego podczas nurkowania u wybrzeży Massachusetts. Jednak nie został on faktycznie połknięty; zamiast tego znalazł się chwilowo w jamie ustnej wieloryba, który prawdopodobnie przypadkowo go „przyjął” podczas żerowania. Nurek nie doznał poważnych obrażeń i wieloryb wypuścił go po krótkim czasie. Jednak cała historia mówi nam o tym, że Jonasz mógł naprawdę przeżyć we wnetrzu wieloryba.
USA. Został połknięty przez wieloryba. Cudem przeżył – Polsat News
Duch Prawdy
Jonasz to też imię męskie pochodzenia hebrajskiego. Wywodzi się od rdzenia ינה oznaczającego gołębia. W mowie potocznej oznacza człowieka, który przynosi kłopoty innym, sam wychodząc z nich bez szwanku. Następnym słowem jest słowo „Amittai”. Jonasz był synem Amittai’a, które to imię w rzeczywistości oznacza prawdę, co jest wspaniałym imieniem proroka mającego być synem prawdy. Zatem Jonasz nazywany był „gołębiem, synem prawdy”, co bardzo przypomina Ducha Świętego. To Duch Święty przekonuje świat o grzechu, sądzie i sprawiedliwości. On dotyka ludzkich serc i sprawia, że nawracają się do Boga. Życie Jonasza splata się z działaniem Ducha Świętego po wyjściu z wnętrza ryby głosi on skutecznie z Bożą mocą.
- Jonasz = prorok, wierząca w Boga osoba, Izraelita, którego imię znaczy gołąb.
- Amittaj = jego ojciec, którego imię znaczy prawda.
- Jaffa = portowe miasto w Izraelu (około 0 m n.p.m.)
- Niniwa = to stolica Asyrii (około 250 m n.p.m.). Mieszkali w niej poganie i najgorsi wrogowie Izraela. Niniwa to obraz zepsutego świata i ludzi, których Bóg kocha.
- Ryby w morzu = symbolizują ludzi, których Bóg ratuje, przemienia i zamieszkuje w nich.
- Tarszysz = Miasto handlowe, prawdopodobnie gdzieś we współczesnym rejonie europejskim, daleko poza granicami Izraela. Prawdopodobnie w Hiszpani.
Duch Święty objawia ludziom prawdę i przekonuje świat o grzechu!
Jonasz w swoim przesłaniu głosił Niniwie bardzo proste poselstwo składające się z pięciu słów hebrajskich! Nie podawał on Niniwijczykom ani listy ich grzechów, ani długich wyjaśnień swojego przyjścia, ani Bożych zarzutów… Jakby chciał, by ci ludzie się nie nawrócili a może nie polegał na swojej mocy i elokwentności, ale na mocy Ducha Świętego! Liczba 5 symbolizuje w Biblii prostą Bożą ewangelię łaski, którą mamy głosić ludziom. To nie my przekonujemy ludzi naszymi słowami, ale Duch Święty działa poprzez nas i przekonuje. Liczba pięć jest również symbolem działania pięciu służb, urzedów kościoła na ziemi.
Bóg wzywa dzisiaj kościół, by z pomocą Ducha Świętego skutecznie docierał do świata. Jonasz napełniony Duchem Świętym przeszedł całą Niniwę w jeden dzień, podczas gdy normalnie zajmuje to trzy dni. Po jego zwiastowaniu całe miasto się nawróciło i pokutowało łącznie ze zwierzętami. te pięć słów odmieniło życie ludzi. Dzisiaj również potrzebujemy mocy Ducha Świętego, by skutecznie zwiastować ewangelię!
Proces nawrócenia człowieka
Zamknięty i nieposłuszny lud Izraela
W końcu Jonasza możemy przedstawić jako Izraela, który powinien głosić o Bogu całemu światu a zamiast tego kierowany pychą i brakiem miłości odrzuca Boży nakaz stając się nieposłusznym. Jezus wielokrotnie podkreślał to też w swoich wypowiedziach i przypowieściach.
W powyższej przypowieści Jezus przedstawia pierwszego syna – Izraela, który pierwszy dostał instrukcje, by pracować przy Bożej winnicy. Pomimo tego, że odpowiedział pozytywnie to jednak wykonania w nim nie było. Drugim synem są „poganie”, którzy na początku byli przeciwni Bożej woli, jednak po namyśle idą wykonać Boży plan. Izrael ucieka od swojego powołania, by zanieść światu dobrą nowinę i ostrzec go przed zagładą. Ludzie nie mogli się nawrócić, bo Izrael nie spełniał swojego zadania.
Paradoksalnie Boży prorok z Izraela, który miał być przykładem i wzorem, buntuje się i nienawidzi ludzi. Jonasz nienawidzi żeglarzy oraz mieszkańców Niniwy w rozdz 1 i 3. Żywi niechęć do niewierzących i widać to w jego wypowiedziach:
Powyższe stwierdzenie „Jestem Hebrajczykiem” pojawia się jedynie w znaczeniu wyniosłego odróżnienia „hebrajczyków” od innych narodów. Jonasz sugeruje, że jest kimś ważnym i znaczącym – hebrajczykiem. A wy, kim jesteście? Widać w jego wypowiedzi pogardę dla innych ludzi. Nie rozpoznaje on też Bożych znaków jak choćby burzy w przeciwieństwie do żeglarzy, którzy pierwsi rozpoznali, że jest to Boży gniew i zaczęli się modlić.
Podobnie Jonasz – Izraelita nienawidził Niniwy i ludu Asyryjskiego. Nie chciał okazywać im łaski i miłosierdzia. Nie chciał głosić im upamiętania. Dlatego właśnie Bóg w całej historii zwraca naszą uwagę na to jak pokorni i podatni na zmianę są poganie.
Jonasz jednak nie akceptował Bożej miłości i nie przyjmował jej do swojego życia.
To ciekawe, że w historii Jonasza widzimy dużą skruchę pogan i pychę Izraela!
Otwarci i pokorni poganie
Jonasz wracając do swojego zadania głoszenia po swoim „nawróceniu” symbolizuje również działanie wierzącej osoby, która narodziła się na nowo z łaski oraz chrztu wiary. W której zamieszkał Chrystus i Duch Święty. Teraz jego skuteczność jest zaskakująca i przynosi duchowe przebudzenie i odnowę. Pod wpływem działania Ducha Świętego nawraca się grupa 120 tyś osób, podobnie jak w dniu wylania Ducha Świętego w dziejach apostolskich zostaje napełnionych 120 osób.
Liczba 120 również jest wymowna, ponieważ symbolizuje ona koniec ciała i cielesności, ukrzyżowanie cielesności i początek duchowego życia. Przykładowo 120 osób było zebranych w dniu pięćdziesiątnicy, na których zstąpił Duch Św. Ludzie według Biblii żyją 120 lat (1 Moj 6,3), Mojżesz żył tyle lat a reprezentował stare prawo i cielesną naturę.
Bóg proroczo zapowiada w tym miejscu, że nastąpi czas wylania Ducha Świętego!
Bóg pokazuje również otwartość pogan na ewangelię:
- Prości żeglarze, którzy powinni być zepsuci do szpiku kości, tak naprawdę mają miękkie serca i w pokorze zwracają się do Boga
- Okrutny król Niniwy i jego lud powinien trwać w swoim złym postępowaniu, jednak po 5 słowach Jonasza korzy się
- Nawet krowy i inne zwierzęta pościły!
Jest to również dla nas jako duchowego Izraela, by podobnie jak Jonasz nie uciekać od wypełniania Bożej woli. By podobnie jak Jonasz na dnie statku, nie spać w naszym chrześcijaństwie. By kościół działał w świecie a nie był budzony przez świat do działania. By kościół ostrzegał świat przed tym co nadchodzi a nie na odwrót!
To my jesteśmy tymi, którzy niegdyś byli w toni otchłani, ale Chrystus w nas zamieszkał i powstaliśmy do nowego życia. Narodziliśmy się na nowo z pełnego i prawdziwego chrztu zanurzeniowego. Zostaliśmy napełnieni Duchem Świętym i działa w nas Jego moc, by głosić ewangelię łaski.
Czy masz stereotypowe podejścia do niewierzących?
Jonasz chciał aby Niniwijczyków spotkała kara, nie miał dla nich ani miłości ani łaski. Bóg jednak pokazał mu jego błąd w myśleniu. On sprawił, że wyrósł krzew rycynowy obok Jonasza przynosząc mu cień ale zaraz później usunął go. Jonasz był niezadowolony z tego faktu. Jednak stwórca zwrócił sie do niego z przesłaniem: „ty żałujesz krzewu rycynowego, nad którym nie pracowałeś a Ja miałbym nie załować 120000 osób, którzy nie potrafią rozróżnić co jest dobre a co złe?”.
Pytanie jest dzisiaj takie, czy dla nas ludzie są cenniejsi niż „krzaki”? Czy nauczyliśmy się kochac ludzi i okazywać im miłosierdzie? Czy mówimy im o Bogu, głosimy ewangelię łaski? Czy Jezus i Duch Święty zamieszkuje w nas?
Podaj Dalej
Zobacz inne nasze artykuły!
Potop – zagłada czy ratunek ludzkości? » Kościół Chrześcijański (kosciol.czest.pl)