W wielkanocny weekend Jezus zmartwychwstał oraz na zawsze rozbroił niszczycielską broń grzechu, śmierci, piekła i grobu. Ponieważ grzech nie mógł Go usidlić, śmierć nie mogła Go pokonać, piekło nie mogło Go zatrzymać, a grób nie mógł Go ograniczyć! Śmierć i zmartwychwstanie Jezusa powinno być dla każdego z nas czymś osobistym i potężnym. Kiedy Chrystus umarł na krzyżu oddał życie za każdego z nas oraz za wszystkie nasze grzechy. Jednak On nie tylko umarł za nas ale również zmartwychwstał abyśmy i my razem z Nim powstali do nowego życia pełnego mocy i zwycięstwa!
„Jakże my, którzy grzechowi umarliśmy, jeszcze w nim żyć mamy? Czy nie wiecie, że my wszyscy, ochrzczeni w Chrystusa Jezusa, w śmierć jego zostaliśmy ochrzczeni? Pogrzebani tedy jesteśmy wraz z nim przez chrzest w śmierć, abyśmy jak Chrystus wskrzeszony został z martwych przez chwałę Ojca, tak i my nowe życie prowadzili. Bo jeśli wrośliśmy w podobieństwo jego śmierci, wrośniemy również w podobieństwo jego zmartwychwstania, Wiedząc to, że nasz stary człowiek został wespół z nim ukrzyżowany, aby grzeszne ciało zostało unicestwione, byśmy już nadal nie służyli grzechowi; Kto bowiem umarł, uwolniony jest od grzechu. Jeśli tedy umarliśmy z Chrystusem, wierzymy, że też z nim żyć będziemy…” – Rzym 6,2-8
„I jak nadzwyczajna jest wielkość mocy Jego wobec nas, którzy wierzymy dzięki działaniu przemożnej siły jego, Jaką okazał w Chrystusie, gdy wzbudził go z martwych i posadził po prawicy swojej w niebie Ponad wszelką nadziemską władzą i zwierzchnością, i mocą, i panowaniem, i wszelkim imieniem, jakie może być wymienione, nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym; I wszystko poddał pod nogi jego, a jego samego ustanowił ponad wszystkim Głową Kościoła” – Ef 1,19-22
„Ale Bóg, który jest bogaty w miłosierdzie, dla wielkiej miłości swojej, którą nas umiłował, I nas, którzy umarliśmy przez upadki, ożywił wraz z Chrystusem – łaską zbawieni jesteście – I wraz z nim wzbudził, i wraz z nim posadził w okręgach niebieskich w Chrystusie Jezusie” – Ef 2,4-6
Od tego wydarzenia Jezus zasiadł po prawicy Ojca a my razem z Nim zasiadamy w niebie! Nasza perspektywa nie jest już ziemska ale niebiańska. Teraz możemy na wszystko patrzeć z miejsca zwycięstwa i Bożej mocy.
Niezależnie od tego jak głęboko upadliśmy, odeszliśmy od Boga, dopóki żyjemy jeszcze na ziemi mamy szansę wyznać swój grzech, skorzystać z Jego łaski i przez wiarę przyoblec się w Jego zmartwychwstałą moc. Tylko dzięki Jego Duchowi Św., którego do nas posłał jesteśmy w stanie wieść pełne i zwycięskie życie. W Jezusie to, co kiedyś było martwe, radykalnie zmartwychwstało!
„A oto Ja zsyłam na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż zostaniecie przyobleczeni mocą z wysokości.” – Łuk 24,49
Całe stworzenie niesie historię zmartwychwstania, gdy widzimy jak martwe nasiona w kontakcie z glebą i wodą zaczynają żyć! Nawet silne i wysokie drzewo o głębokich korzeniach też było kiedyś martwym i nieznaczącym nasieniem. Cykl życia nasion polega na tym, że muszą umrzeć, zanim będą mogli kiełkować, rosnąć i zrodzić życie i dobre owoce
„Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, jeśli ziarnko pszeniczne, które wpadło do ziemi, nie obumrze, pojedynczym ziarnem zostaje; lecz jeśli obumrze, obfity owoc wydaje.” – Jan 12,24
Jezus nie patrzy na śmierć tak samo jak my. Być może w twoim życiu są ludzie, sytuacje lub marzenia, które postrzegasz jako martwe ale Bóg chce tchnąć w nie życie, szczególnie w tym okresie wielkanocnym łatwiej nam to sobie uświadomić. Cokolwiek martwego z naszego życia oddamy Chrystusowi, On ma moc tknąć życie w to i sprawić, że na nowo zakiełkuje i będzie się rozwijać. Każdego roku obchodząc Wielkanoc możemy przypominać sobie, że ta potężna, życiodajna moc zmartwychwstania Jezusa Chrystusa może stać się również i naszym udziałem gdy złożymy nasze życie i problemy w Jego ręce. On na nas czeka, by hojnie nam pobłogosławić!
Wejdźmy w ten okres wielkanocny odnowieni i przemienieni mocą Bożej łaski. Niech to, co umiera w naszym życiu, oddane w ręce Chrystusa – zmartwychwstanie, wyda owoc i pomnoży się!