Cechy sekt niestety są również widoczne w Kościele. Jeśli chciałbyś, aby twój Kościół w pewnych aspektach upodabniał się do sekty, nic prostszego. Wystarczy, że będziesz wprowadzał do swojej wspólnoty poniższe schematy, które można zauważyć w destrukcyjnych kultach:
- Lider, duchowny, przywódca jest nieomylny. Różnica zdań jest zamachem na jego pozycję.
- Lider ma prawo wiedzieć o Tobie więcej niż żona lub mąż. Członkowie powinni donosić liderowi o wszystkim, co im się nie podoba w Twoim zachowaniu.
- Ci, którzy odeszli do innej wspólnoty to „trędowaci”, odstępcy. Mijając ich w sklepie, na chodniku udawaj, że ich nie widzisz. Nie witaj się z nimi. Rób im w swoim Kościele opinię niegodziwców, zdrajców, po prostu złych ludzi.
- Czytanie artykułów, książek, publikacji autorów spoza twojego Kościoła jest zagrożeniem dla Twojej wiary, komfortu i bezpieczeństwa duchowego. Nie rób tego! Mało masz dobrych źródeł u siebie (w naszym kościele)? Nie wychodź poza nie! Literatura jest starannie „weryfikowana” w takiej społeczności.
- Separuj się od świata. Zaangażowanie w kulturę, edukację jest nieduchowe. Żyj z przeświadczeniem, że Bóg nienawidzi świata, dlatego zniszczy go w rychłym Armageddonie.
- Nie trać czasu na okazywanie miłości niewierzącym w praktycznych i doczesnych sprawach. Jedyne, czego potrzebują to zbawienia lub wstąpić do Twojej „wspólnoty”!
- Nie uczestnicz w wydarzeniach kulturalnych organizowanych przez niechrześcijan, np. koncerty, kino, teatr, sport… To „świat”. Cóż wartościowego mogą tworzyć niewierzący?!
- Nie miej przyjaciół wśród osób spoza swojego Kościoła. Mogą wskazać Ci szersze perspektywy, wnieść coś dobrego do Twojego życia. Nie chcesz tego.
- Uczyń swoje upodobania i przekonania w drugorzędnych kwestiach miarą zachowania innych. Jeśli np. nie pijesz piwa, oskarżaj tych, którzy to robią o grzech. Jeśli jesz mięso, oskarżaj wegetarian o bycie dziwakami itd.
- Żyj z przekonaniem, że Twój Kościół posiada pełnię środków zbawienia w przeciwieństwie do innych wspólnot chrześcijańskich. Jesteś w Kościele „wiernej resztki”. Nie módl się o Kościoły innych denominacji: to przecież zwiedzione chrześcijaństwo.
- Nie zapraszajcie na kazania do Waszej wspólnoty pastorów/nauczycieli z innych denominacji. Wówczas nikt się nie dowie, że plotki na ich temat były kłamliwe.
- Wyeksponuj do rangi zbawienia drugorzędne kwestie, np. chrzest, Komunię, mówienie językami, uzdrowienie, dary duchowe, szabat itd. Kto się różni z Tobą w tych kwestiach, jest heretykiem. Unikaj takich toksycznych ludzi.
- Miej stanowcze zdanie na każdy temat. Komentuj każde zachowanie innych ludzi, które uznasz za niewłaściwe.
- Napominaj ostro i osądzaj. Poczujesz się jak wierny prorok lub apostoł. Bóg Ci to wynagrodzi.
- Bądź nachalny w ewangelizacji. Nie staraj się zrozumieć słów: „Nie, dziękuję”.
- Manipuluj i kontroluj ludzi.
- Nadawaj wizjom, snom, „proroctwom” lidera rangę Bożego Słowa. Lider jest kanałem Bożej łączności z Tobą.
- Przyjmujcie do wspólnoty ludzi z innych kościołów nie oczekując rekomendacji lub listów poleconych od ich poprzedniej wspólnoty. Zachowuj się jak separatysta i dobry sekciarz. Pamiętasz? Inni to odstępcy. Ciesz się, że masz nowego wyznawcę. Mniejsza o powszechność Kościoła i więzi z innymi Kościołami.
- Nie zapraszaj do Wieczerzy Pańskiej w swoim Kościele członków innych Kościołów. Jesteście przecież ekskluzywną, elitarną grupą.
- Przede wszystkim bądź religijnym dziwakiem.
- Spotkania są zamknięte, tylko dla wybranych.
- Ta lista nie jest skończona…
![Cechy sekt widoczne w Kościele 2 1 1](https://kosciol.czest.pl/wp-content/uploads/2022/12/1-1-1030x579.jpg)
Na podstawie artykułu: „Cechy sekt w Kościele” autorstwa Paweł Bartosik.