Dla Jezusa zawsze cenni byli i są ludzie oraz relacje. Relacje są czymś co odróżnia chrześcijaństwo o religii i polegania na pustych regułach. Jezus gdziekolwiek się znalazł wywierał wpływ na ludzi a oni chcieli go naśladować. Dlaczego? Ponieważ ludzie byli jego pasją. Gdziekolwiek się znajdował zaspokajał ich potrzeby i odpowiadał na ich wątpliwości. Przynosił mądrość i rozwiązania, których ludzie potrzebowali. Jezus dotykał ludzi:
- fizycznie,
- emocjonalnie
- i duchowo.
„Albowiem dałem wam przykład, byście i wy czynili, jak Ja wam uczyniłem.” – Jan 13,15
Chrześcijaństwo opiera się na relacjach z Bogiem i ludźmi. Dwa największe przykazania mówią by kochać Boga i kochać ludzi.
Słuchaj na YouTube
Słuchaj Podcast
Fundamentem chrześcijaństwa jest Boża miłość (okazana nam w Chrystusie) wyrażona w relacjach.
Dlatego jeśli nie potrafimy nawiązać kontaktu z ludźmi, nie będziemy mogli zanieść im przesłania Bożej miłości. Relacje pokazują to w jakim miejscu jesteśmy.
Czy naprawdę troszczymy się o ludzi czy o siebie i swoje sukcesy?
Kilka prawd o relacjach
- Ludzie to najcenniejsze dobra i wartość na ziemi. Jezus powiedział, że dobry pasterz jest w stanie zostawić 99 owiec by szukać tej jednej zagubionej
- Najcenniejszą naszą pomocą będzie zawsze wsparcie i umiejętności innych osób
- Każda osoba, grupa jest w stanie nas czegoś nauczyć, jeśli mamy w sobie pokorę by się uczyć. Jeśli najważniejsi są ludzie, to powinieneś potrafić się odnaleźć w każdej grupie!
- Potrzebujemy innych by dostrzec swoje wady i zalety. Inni pomagają nam stać się lepszymi osobami. Salomon napisał:
„Żelazo ostrzy się żelazem, a zachowanie swojego bliźniego wygładza człowiek.” – Przyp 27,17
Nie wykorzystuj ludzi do własnych potrzeb ale staraj się wykorzystywać swoje możliwości by pomagać innym!
Każdy człowiek potrzebuje dzielić się miłością z innymi, jednocześnie potrafiąc odbierać miłość od innych osób!
Test przywództwa
Do króla Salomona przyszły kiedyś dwie kobiety, które kłóciły się o dziecko. Jedna z nich zadusiła w nocy niemowle a następnego dnia chciała odebrać zdrowe dziecko drugiej matki. Nie wiadomo było która matka mówi prawdę. Salomon wyciągnął miecz i rozkazał przeciąć dziecko na pół.
SUMIENIE, miłość i współczucie dobrej matki nie pozwoliły na to by COŚ ZŁEGO stało się dziecku. Troszczyła się o jego życie i nie pozwoliła na to by coś złego mu się stało. Wolała oddać swoje dziecko drugiej kobiecie byle by tylko żyło.
Po tym wszyscy poznali, że to jest prawdziwa matka, która troszczy się o życie dziecka.
Ktoś, kto nie troszczysz się i nie dba o ludzi. Pozostawia ich sobie samym i przygniata własnym ciężarem wymogów i prawa nie powinien nigdy być odpowiedzialnym za ludzi.
Trzy kategorie ludzi
Jezus opowiedział raz historię odpowiadając w niej na pytanie „kto jest moim bliźnim?”:
„A oto pewien uczony w zakonie wystąpił i wystawiając go na próbę, rzekł: Nauczycielu, co mam czynić, aby dostąpić żywota wiecznego? On zaś rzekł do niego: Co napisano w zakonie? Jak czytasz? A ten, odpowiadając, rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej, a bliźniego swego, jak siebie samego. Rzekł mu więc: Dobrze odpowiedziałeś, czyń to, a będziesz żył. On zaś, chcąc się usprawiedliwić, rzekł do Jezusa: A kto jest bliźnim moim? A Jezus, nawiązując do tego, rzekł: Pewien człowiek szedł z Jerozolimy do Jerycha i wpadł w ręce zbójców, którzy go obrabowali, poranili i odeszli, zostawiając go na pół umarłego. Przypadkiem szedł tą drogą jakiś kapłan i zobaczywszy go, przeszedł mimo. Podobnie i Lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, przeszedł mimo. Pewien Samarytanin zaś, podróżując tędy, podjechał do niego i ujrzawszy, ulitował się nad nim. I podszedłszy opatrzył rany jego, zalewając je oliwą i winem, po czym wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i opiekował się nim. A nazajutrz dobył dwa denary, dał je gospodarzowi i rzekł: Opiekuj się nim, a co wydasz ponad to, ja w drodze powrotnej oddam ci. Który z tych trzech, zdaniem twoim, był bliźnim temu, który wpadł w ręce zbójców? A on rzekł: Ten, który się ulitował nad nim. Rzekł mu Jezus: Idź, i ty czyń podobnie.” – Łuk 10,25-37
Pokazał on, że nasze relacje nie muszą być skupione jedynie na naszym zamkniętym kręgu znajomych ludzi. Powinniśmy wychodzić poza ten krąg i pokazywać ludziom Bożą miłość. Jezus nauczał, że:
- Relacje i służba nie ograniczają się tylko do twojego najbliższego kręgu znajomych!
- Relacje są ważniejsze od wielu duchowych aktywności, które praktykujemy, np. spotkań modlitewnych… (Mat 5,23-24)
- Będziemy służyć ludziom w taki sposób w jaki postrzegamy siebie samych (Samarytanin potrafił się wczuć w sytuację tego człowieka)
Relacje i służba nie ograniczają się tylko do twojego najbliższego kręgu znajomych!
1. Bandyci
To ludzie, którzy napadli na tego człowieka, ograbili go i pozostawili na śmierć. Poszkodowany nie był w stanie sam dojść do siebie ale potrzebował wsparcia innych. Bandyci żyją w absolutnej ciemności, bez miłości i współczucia. Nie liczą się w żaden sposób z drugim człowiekiem. Najważniejsze są dla nich własne potrzeby, niesprawiedliwy zysk i wykorzystywanie innych dla własnych celów. Można ich podsumować w trzech punktach:
- Wykorzystują ludzi
- Manipulują ludźmi
- Postrzegają człowieka, jako OFIARĘ, którą można wykorzystać do własnych celów
2. Kapłan i Lewita
Reprezentują ludzi religijnych i wierzących ale tylko z pozoru. Swoją świętość, zasady, tradycje i obrzędy wynoszą ponad ludzkim życiem. Tak naprawdę pogardzają i unikają innych, którzy nie należą do ich grupy „religijnej”. Do wąskiej enklawy i elity wybranych. Stronią od życia blisko ludzi, ponieważ nie chcą się splamić „nieświętym życiem”. Można ich podsumować w trzech punktach:
- Legalistyczni stróże prawa, bez serca
- Doskonali na pozór ale tak naprawdę obłudni
- Postrzegają człowieka, jako PROBLEM, którego trzeba unikać
3. Samarytanin
Samarytanie byli ludem pogardzanym przez społeczność żydowską, zwłaszcza religijną, ortodoksyjną. Byli oni mieszanką żydów i innych nacji, nie byli „czystej krwi” żydami. Dlatego Jezus w tej historii użył przykładu samarytanina, by podkreślić wagę równości, jedności, miłości i braterstwa. Samarytanin wiedział jak się czuje człowiek pogardzany, odrzucony, lekceważony i omijany dlatego z łatwością zareagował na tragedię tego człowieka. Potrzebujemy właśnie takiego współczucia w życiu, empatii, zrozumienia i miłości. Samarytan wyróżniało to, że:
- Przeszli życiowe doświadczenia poprze które mieli w sobie współczucie i empatię
- Wiedzieli oni jak się czuje człowiek lekceważony i odrzucony, dlatego nie odrzucali i nie lekceważyli innych
- Postrzegali człowieka, jako OSOBĘ, którą trzeba kochać
Jako ludzie często zdarza nam się: wykorzystywać innych, unikać albo kochać. Potrzebujemy spojrzeć na ludzi poza ich wady by dostrzec ich ZALETY i POTRZEBY! W każdym z nas jest SKARB, czy potrafimy go dostrzec?
Chrześcijaństwo to RELACJE!
Tym, co oddziela chrześcijaństwo od innych religii to nadrzędna rola relacji. Zastanów się nad tym.
Po czym wszyscy poznają, że jesteśmy uczniami Jezusa? Po religijnych obrzędach? Po spotkaniach modlitewnych? Po chodzeniu do tzw. kościoła? Po znajomości na pamięć 20 wersetów, czy po tym, jak postępujemy w relacjach?
Św. Franciszek powiedział kiedyś „Ze wszystkich sił głośmy dobrą nowinę a jeśli potrzeba używajmy do tego słów”
Jak bardzo kochasz ludzi?
Nasza wiara obraca się wokół relacji a nie wyznania czy praktyk!
Pomyśl nad tym! „Niech każdy baczy nie tylko na to, co jego, lecz i na to, co cudze!” – Fil 2,4
Trzy różne kultury
Żyjemy w różnych kulturach i często świat wokół i inni ludzie mają wpływ na nasze zachowanie. Możemy m.in. wymienić trzy kultury i ich wpływ:
- Kultura Rzymska – która przyniosła sztywne struktury i hierarchię zamiast relacji
- Kultura Grecka – która wywyższała wiedzę ponad ludzi. Do dziś jest wielu intelektualnie pysznych ludzi
- Kultura Żydowska – oparta na relacjach. Budowali oni gminy, wspólnoty, które trzymały się razem i wspierały.
Czy dzisiaj interesuje cię hierarchia, wiedza czy żywe i prawdzie relacje?
Hymn ap. Pawła na temat miłości:
Praktyczne kroki
Praktyczne klucze, które pomogą nam skupić się na innych zamiast na sobie.
- Daj pierwszeństwo drugiej osobie, ustępuj i zaangażuj się w plan innych. Jeśli tego nie zrobisz, nikt nie zaangażuje się w twój plan
- Każda osoba, którą spotykasz, może cię czegoś nauczyć, być dla ciebie błogosławieństwem
- Wiara w to, co najlepsze w innych, zazwyczaj daje im siłę, by dawać z siebie wszystko
- Troska o ludzi powinna poprzedzać konfrontację z nimi. Nie możemy jedynie ślepo pomagać ale być szczerzy, prawdziwi i jasno pokazujący drogę wyjścia
- Bądź człowiekiem, który podnosi ludzi
Podsumowanie
- Pomyśl o ludziach w twoim życiu, których jest ci najtrudniej kochać? Dlaczego trudno jest ich kochać? Jak ich postrzegasz? (Ofiara, problem czy kochane osoby)
- Jak możesz zacząć postrzegać ludzi, w taki sposób jak Samarytanin postrzegał człowieka?
- Z czym zmagasz się obecnie najbardziej w swoich relacjach? Wypisz te osoby, co do których wierzysz, że Bóg wzywa cię do tego abyś się o nie zatroszczył, pomagał i był przykładem nie koniecznie w słowach i pouczeniach.
- Jeśli przestałeś kochać ludzi, stałeś się zatwardziały i szorstki
- Jeśli nie potrafisz wydobyć ze swojego wnętrza pozytywnych słów, zachęty do jednej lub wielu osób
- Jeśli nie okazujesz ludziom wsparcia w potrzebie
- Jeśli wybierasz sobie ludzi, których będziesz kochać a od innych stronisz…
To potrzebujesz pokutować, przeprosić Boga za stan swojego serca i modlić się o to, by Bóg zmiękczył twoje serce i wlał w nie miłość, łagodność, współczucie i empatię do drugiej osoby.
Kiedyś znany prorok – Bob Jones został zabrany do nieba i stanął przed Bogiem a on zadał mu tylko jedno pytanie:
Czy nauczyłeś się kochać ludzi?