Uzdrowienie nie musi być odległą i niedostępną dla nas rzeczywistością. W tym artykule przedstawionych jest wiele przypadków występujących w całej Biblii, w których jedna lub więcej osób zostało uzdrowionych. Jezus nakazał wszystkim wierzącym, aby wkładali ręce na chorych, zatem ważne jest, abyśmy rozumieli Biblijne przykłady i zasady dotyczące uzdrowienia. Poniżej umieszczam kilka istotnych wskazówek i odpowiedzi odnoszących się do tego tematu, które powtarzają się stale w wielu fragmentach Pisma.
„A takie znaki będą towarzyszyły tym, którzy uwierzyli: w imieniu moim demony wyganiać będą, nowymi językami mówić będą, Węże brać będą, a choćby coś trującego wypili, nie zaszkodzi im. Na chorych ręce kłaść będą, a ci wyzdrowieją.” – Mar 16,17-18
Czy wszyscy mogą być uzdrowieni?
Jeśli byśmy przyjęli, że nie wszyscy mogą być uzdrowieni, to kto z nas by uwierzył w to, że to właśnie on może być tym szczęśliwcem? Jak wpłynie to wtedy na naszą wiarę? Zauważ, że Jezus zawsze uzdrawiał wszystkich, którzy do Niego przychodzili po uzdrowienie. Było Jego wolą i Jego pragnieniem, aby wszyscy, którzy przychodzą po uzdrowienie – byli uzdrowieni, ponieważ On im współczuł i miał moc to uczynić! Jeśli Bóg jest Bogiem to co dla Niego może być zbyt trudnego lub niemożliwego? Nasze choroby nie są niczym trudnym, przecież to On sam nas stworzył więc wie dokładnie jak nas uleczyć.
W samej tylko ew. Mateusza jest wspomniane aż 9 razy, że Jezus uzdrawiał wszystkich!
Mateusz w swojej ewangelii wymienia aż 9 (DZIEWIĘĆ) RAZY, że Jezus uzdrawiał wszystkich, wszystkie choroby, wszystkie słabości i niemoce, co potwierdza, że On może uzdrowić każdą osobę! Zobaczmy wszystkie te wersety:
Mat 4,23-24
„I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w ich synagogach i głosząc ewangelię o Królestwie i uzdrawiając wszelką chorobę i wszelką niemoc wśród ludu. I rozeszła się wieść o nim po całej Syrii. I przynosili do niego wszystkich, którzy się źle mieli i byli nawiedzeni różnymi chorobami i cierpieniami, opętanych, epileptyków i sparaliżowanych, a On uzdrawiał ich.” – Mat 4,23-24
Mat 8,16-17
„A gdy nastał wieczór, przywiedli do niego wielu opętanych, a On wypędzał duchy słowem i uzdrawiał wszystkich, którzy się źle mieli, Aby się spełniło, co przepowiedziano przez Izajasza proroka, mówiącego: On niemoce nasze wziął na siebie i choroby nasze poniósł.” – Mat 8,16-17
Mat 9,35
„I obchodził Jezus wszystkie miasta i wioski, nauczał w ich synagogach i zwiastował ewangelię o Królestwie, i uzdrawiał wszelką chorobę i wszelką niemoc.” – Mat 9,35
Mat 10,1
„I przywołał dwunastu uczniów swoich, i dał im moc nad duchami nieczystymi, aby je wyganiali i aby uzdrawiali wszelką chorobę i wszelką niemoc.” – Mat 10,1
Mat 12,15
„A gdy się o tym Jezus dowiedział, odszedł stamtąd i szło za nim wielu i uzdrowił ich wszystkich.” – Mat 12,15
Mat 14,14
„I wyszedłszy, ujrzał mnóstwo ludu i zlitował się nad nimi, i uzdrowił chorych spośród nich.” – Mat 14,14
Mat 15,30-31
„I przyszło do niego mnóstwo ludu, mając z sobą chromych, kalekich, ślepych, niemych oraz wielu innych i kładli ich u nóg jego, a On ich uzdrowił, Tak iż się lud zdumiewał, widząc, że niemi mówią, kalecy odzyskują zdrowie, chromi chodzą, ślepi widzą i wielbili Boga Izraela.” – Mat 15,30-31
Mat 19,2
„I szło za nim mnóstwo ludu, a On ich tam uzdrawiał.” – Mat 19,2
Mat 21,14
„I przystąpili do niego ślepi i chromi w świątyni, a On ich uzdrowił.” – Mat 21,14
To, że czegoś nie doświadczamy, nie oznacza, że tego nie ma albo nie działa!
Dzisiaj nauczamy bardziej na podstawie naszych codziennych doświadczeń, a nie Słowa Bożego. To, że czegoś nie doświadczamy, nie oznacza, że tego nie ma albo nie działa. Gdyby Thomas Edison zgodził się ze wszystkimi, że nie da się zrobić świecącej długi czas żarówki, to być może dalej siedzielibyśmy w ciemności. Jednak był on na tyle dociekliwy, że chciał wiedzieć jak to może działać i uczył się na każdym błędzie. Bardziej prawdopodobne jest, że my nie wiemy w jaki sposób odebrać uzdrowienie niż to, że Bóg nie chce nas uzdrowić.
Bóg nie jest autorem chorób i nikogo nie „obdarza” chorobą, żeby nas czegoś nauczyć. On chce uzdrowić każdego, ponieważ tak czynił Jezus, mówiąc, że czyni tylko to, co widzi u Ojca, że On czyni i to, co się Ojcu podoba… Zwróć uwagę na to, że proroctwo Malachiasza zapowiada równolegle dwie rzeczy: sprawiedliwość (przez krew Jezusa) i uzdrowienie (przez rany Jezusa).
„Ale dla was, którzy boicie się mojego imienia, wzejdzie słońce sprawiedliwości z uzdrowieniem na swoich skrzydłach. I będziecie wychodzić z podskakiwaniem, jak cielęta wychodzące z obory” – Mal 3,20
Pięknym przykładem wypełnienia tego proroctwa jest uzdrowiony przez Piotra kaleki żebrzącego przy bramie świątyni a później skaczącego z radości w świątyni:
„I ująwszy go za prawą rękę, podniósł go; natychmiast też wzmocniły się nogi jego i kostki, i zerwawszy się, stanął i chodził, i wszedł z nimi do świątyni, przechadzając się i podskakując, i chwaląc Boga” – Dz 3,7-8
„Albowiem duchy nieczyste wychodziły z wielkim krzykiem z wielu, którzy je mieli, wielu też sparaliżowanych i ułomnych zostało uzdrowionych. I było wiele radości w owym mieście” – Dz 8,7-8
Cuda i uzdrowienia w samej Ewangelii Mateusza
- Mat 8,2 – Uleczenie trędowatego
- Mat 8,5 – Uleczony sługa setnika
- Mat 8,14 – Uleczenie teściowej Piotra
- Mat 8,16 – Gdy nastał wieczór ludzie przyprowadzili wielu opętanych
- Mat 8,26 – Uciszenie burzy
- Mat 8,28 – Dwóch opętanych, demona Legion posłał w stado świń
- Mat 9,2 – Uleczenie sparaliżowanego
- Mat 9,20 – Kobieta trawiona upływem krwi
- Mat 9,23 – Wskrzeszenie córki władcy
- Mat 9,27 – Uleczenie 2 ślepych
- Mat 9,32 – Niemowa opętany
- Mat 12,10 – Z uschłą ręką
- Mat 14,17 – Rozmnożenie chlebów 5 i 2 ryb
- Mat 14,26 – Jezus chodzi po tafli wody
- Mat 15,22 – Uleczona córka niewiasty fenickiej
- Mat 15,34 – Rozmnożenie chlebów 7 i kilka ryb
- Mat 17,1 – Przemienienie Jezusa
- Mat 17,14 – Uleczony chłopca epileptyka
- Mat 20,30 – Uleczenie dwóch ślepców
- Mat 21,19 – Uschnięcie drzewa figowego
- Mat 26,51 – Odcięte ucho uleczył niewolnikowi, który pojmał Jezusa razem z Judaszem Iskariotą
Módl się z wiarą i używaj swojego autorytetu
To Bóg daje nam moc abyśmy w jego imieniu i autorytecie uzdrawiali. Zwróć uwagę na to, że nie ma przypadków w Ewangeliach oraz Dziejach Apostolskich, gdzie Jezus lub ktokolwiek inny uzdrowił kogokolwiek prosząc Boga, aby On uzdrowił kogoś. W każdym przypadku uzdrowienie było dokonywane poprzez wierzącą osobę, która przez moc Ducha Świętego używała swojego autorytetu. Wszystko, co było nam potrzebne już się dokonało w dziele Jezusa na krzyżu. Potrzebujemy to wziąć przez wiarę i korzystać z tego. Mojżesz również w pewnym momencie chciał aby Bóg zrobił wszystko za niego jednak On go napomniał, aby użył swojego autorytetu:
„Na to rzekł Mojżesz do ludu: Nie bójcie się, wytrwajcie, a zobaczycie pomoc Pana, której udzieli wam dzisiaj! Egipcjan, których dzisiaj oglądacie, nie będziecie już nigdy oglądali. Pan za was walczyć będzie, wy zaś milczcie! Potem rzekł Pan do Mojżesza: Dlaczego wołasz do mnie? Powiedz synom izraelskim, aby ruszyli. Ty [a nie Bóg] zaś podnieś laskę swoją i wyciągnij rękę swoją nad morze i rozdziel je, a synowie izraelscy przejdą środkiem morza po suchym gruncie.” – 2 Moj 14,13-16
Czy jednak prosimy czy używamy naszego autorytetu, potrzebujemy robić to z wiarą! Wszystko w Królestwie Bożym otrzymujemy przez wiarę więc jeśli jej nie mamy w jakiejś dziedzinie to nie będziemy widzieć żadnych efektów!
„A jeśli komu z was brak mądrości […i innych potrzebnych nam rzeczy], niech prosi Boga, który wszystkich obdarza chętnie i bez wypominania, a będzie mu dana. Ale niech prosi z wiarą, bez powątpiewania; kto bowiem wątpi, podobny jest do fali morskiej, przez wiatr tu i tam miotanej. Przeto niechaj nie mniema taki człowiek, że coś od Pana otrzyma, Człowiek o rozdwojonej duszy, chwiejny w całym swoim postępowaniu” – Jak 1,5-8
„A modlitwa płynąca z wiary uzdrowi chorego i Pan go podźwignie; jeżeli zaś dopuścił się grzechów, będą mu odpuszczone.” – Jak 5,15
Izraelici, gdy później mieli wejść do Ziemi Obiecanej również potrzebowali wiary. Gdy Bóg zobaczył ich niewiarę po powrocie 12 wywiadowców wtedy zabronił im wejść do ich obiecanego dziedzictwa. bez wiary nie można podobać się Bogu ale jeśli wierzymy to będziemy oglądać cuda.
„Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu; kto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i że nagradza tych, którzy go szukają.” – Hebr 11,6
„I gorszyli się z niego. A Jezus rzekł im: Nigdzie prorok nie jest pozbawiony czci, chyba tylko w ojczyźnie i w swoim domu. I nie uczynił tam wielu cudów z powodu ich niewiary.” – Mat 13,57-58
Jeśli narodziliśmy się na nowo z wody i Ducha Św. i trwamy przy Nim to mamy autorytet w naszym życiu do tego by manifestować Boże Królestwo na ziemi.
Jezus przekazał Swoją Służbę Ewangelizacji i Uzdrawiania Kościołowi!
„A takie znaki będą towarzyszyły tym, którzy uwierzyli: w imieniu moim demony wyganiać będą, nowymi językami mówić będą, Węże brać będą, a choćby coś trującego wypili, nie zaszkodzi im. Na chorych ręce kłaść będą, a ci wyzdrowieją.” – Mar 16,17-18
O cokolwiek byście prosili z wiarą, to otrzymacie!
To piękną obietnica, która często jest łączona z trwaniem w Nim i w Jego Słowach. W innym miejscu Biblii jest napisane, że „Wiara tedy jest ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe” – Rzym 10,17 Dlatego Jezus powiedział w ten sposób, bo jeśli Jego słowa bedą w nas trwać wtedy będziemy mieć wiarę potrzebną do uzdrowienia i otrzymania wszystkiego, cokolwiek chcemy. Oczywiście tego, co jest dobre dla nas i nie jest w sprzeczności z Jego Słowem.
„I wszystko, o cokolwiek byście prosili w modlitwie z wiarą, otrzymacie.” – Mat 21,22
„Jeśli we mnie trwać będziecie i słowa moje w was trwać będą, proście o cokolwiek byście chcieli, stanie się wam.„ – Jan 15,7
To nie tylko dwa fragmenty ale dużo więcej, między innymi: Mat 21,22; Mar 11,24; Jan 11,22; Jan 14,13; Jan 15,7; Jan 15,16; Jan 16,23; 1 Jan 3,22.
Zauważ, że często Jezus podkreśla fakt, że wiara jest istotna dla uzdrowienia. Wielokrotnie mówi ludziom, że ich wiara uzdrowiła ich. Wiara jest równie ważna dla uzdrowienia dziś jak była wówczas. Zwróć uwagę na to, że często uzdrowienia nie dzieją się dopóki osoba nie połączy swej wiary z działaniem. Mężczyzna z uschłą ręką musiał ją wyciągnąć przed siebie, zanim została uzdrowiona (Mat 12,9-13). Inny człowiek musiał iść i obmyć się z błota na twarzy, zanim jego wzrok został przywrócony (Jan 9,1-7). Ci ludzie przez swoją wiarę uruchomili działanie i wtedy zostali uzdrowieni. Ta sama prawda obowiązuje i dziś.
Przykłady modlitwy z autorytetem
Oto kilka przykładów uzdrowień, gdzie potrzebne było użycie wiary i autorytetu:
„A wyszedłszy z synagogi, wstąpił do domu Szymona. A teściowa Szymona miała wielką gorączkę i wstawiali się u niego za nią i stanąwszy nad nią, zgromił gorączkę i ta opuściła ją. I zaraz wstawszy, usługiwała im.” – Łuk 4,38-39
„I oto przynieśli mu sparaliżowanego, leżącego na łożu. A gdy Jezus ujrzał wiarę ich, rzekł do sparaliżowanego: Ufaj, synu, odpuszczone są grzechy twoje. A oto niektórzy z uczonych w Piśmie pomyśleli sobie: Ten bluźni. Ale Jezus przejrzawszy ich myśli, rzekł: Dlaczego myślicie źle w sercach swoich? Cóż bowiem jest łatwiej, czy rzec: Odpuszczone są grzechy twoje, czy rzec: Wstań i chodź? Lecz abyście wiedzieli, że Syn Człowieczy ma moc na ziemi odpuszczać grzechy – rzekł do sparaliżowanego: Wstań, weź łoże swoje i idź do domu swego! Wstał tedy i odszedł do domu swego. A gdy to ujrzały tłumy, przelękły się i uwielbiły Boga, który dał ludziom taką moc.” – Mat 9,2-8
„A oto niewiasta, która od dwunastu lat cierpiała na krwotok, podeszła z tyłu i dotknęła się kraju szaty jego. Mówiła bowiem do siebie: Bylebym się tylko dotknęła szaty jego, będę uzdrowiona. A Jezus, obróciwszy się i ujrzawszy ją, rzekł: Ufaj, córko, wiara twoja [w moc Jezusa] uzdrowiła cię. I od tej chwili niewiasta była uzdrowiona.” – Mat 9,20-22
„A gdy Jezus odchodził stamtąd, szli za nim dwaj ślepi, wołając i mówiąc: Zmiłuj się nad nami, Synu Dawida! A gdy wszedł do domu, przyszli do niego ci ślepi. I rzekł im Jezus: Czy wierzycie, że mogę to uczynić? Rzekli mu: Tak jest, Panie! Wtedy dotknął ich oczu, mówiąc: Według wiary waszej niechaj się wam stanie. I otworzyły się ich oczy; a Jezus przykazał im surowo, mówiąc: Baczcie, aby nikt się o tym nie dowiedział!” – Mat 9,27-30
„I przywołał dwunastu uczniów swoich i dał im moc nad duchami nieczystymi, aby je wyganiali i aby uzdrawiali wszelką chorobę i wszelką niemoc.” – Mat 10,1
„Tych dwunastu posłał Jezus, rozkazując im i mówiąc: Na drogę pogan nie wkraczajcie i do miasta Samarytan nie wchodźcie. Ale raczej idźcie do owiec, które zginęły z domu Izraela. A idąc, głoście wieść: Przybliżyło się Królestwo Niebios. Chorych uzdrawiajcie [nie proście by Bóg uzdrowił ale w moim autorytecie uzdrawiajcie], umarłych wskrzeszajcie, trędowatych oczyszczajcie, demony wyganiajcie; darmo wzięliście, darmo dawajcie.” – Mat 10,5-8
„A oni poszli i wzywali do upamiętania. I wyganiali wiele demonów i wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali.” – Mar 6,12-13
„I zwoławszy dwunastu, dał im moc i władzę nad wszystkimi demonami i moc uzdrawiania chorób. I posłał ich, aby głosili Królestwo Boże i uzdrawiali.” – Łuk 9,1-2
„Wyszedłszy więc, obchodzili wioski, zwiastując dobrą nowinę i wszędzie uzdrawiając.” – Łuk 9,6
Nakładaj ręce
Czasami wkładając ręce na chorych Jezus umieszczał je tak blisko chorego miejsca jak to tylko możliwe. Wkładał palce do uszu i oczu ludzi, dotykał palcem języka niemego człowieka itd. Ta zasad jest również dziś prawdziwa. Gdy usługujemy chorym, często najlepszym rozwiązaniem jest położenie ręki tak blisko chorego miejsca jak to możliwe (oczywiście, będąc wrażliwym na godność tej osoby), tak aby moc Ducha Świętego mogła zostać zastosowana bezpośrednio na chorym miejscu. Olbrzymia większość uzdrowień stała się przez włożenie rąk, często przez nakazanie uzdrowienia. Ta zasada jest prawdziwa również dziś. Oto niektóre przykłady:
„I oto trędowaty, przystąpiwszy, złożył mu pokłon, mówiąc: Panie, jeśli chcesz, możesz mię oczyścić. I wyciągnąwszy rękę, dotknął się go, mówiąc: Chcę, bądź oczyszczony! I natychmiast został oczyszczony z trądu.” – Mat 8,2-3
„A teściowa Szymona leżała w gorączce i zaraz powiedziano mu o niej. I przystąpiwszy, ujął ją za rękę i podniósł ją; i opuściła ją gorączka, i usługiwała im” – Mar 1,30-31
„Gdy On jeszcze mówił, nadszedł ktoś od przełożonego synagogi, mówiąc: Umarła córka twoja, nie trudź już Nauczyciela. Jezus zaś, usłyszawszy to, odpowiedział mu: Nie bój się, tylko wierz, a będzie uzdrowiona. A przyszedłszy przed dom, nie pozwolił nikomu wejść z sobą, tylko Piotrowi, Janowi i Jakubowi, i ojcu, i matce dziecka. A wszyscy płakali i żałowali jej. On zaś rzekł: Nie płaczcie, nie umarła, lecz śpi, I wyśmiewali go, bo wiedzieli, że umarła. On zaś, ująwszy ją za rękę, zawołał głośno: Dziewczynko, wstań. I powrócił duch jej, i zaraz wstała, a On polecił, aby jej dano jeść.” – Łuk 8,41-55
„A gdy Jezus odchodził stamtąd, szli za nim dwaj ślepi, wołając i mówiąc: Zmiłuj się nad nami, Synu Dawida! A gdy wszedł do domu, przyszli do niego ci ślepi. I rzekł im Jezus: Czy wierzycie, że mogę to uczynić? Rzekli mu: Tak jest, Panie! Wtedy dotknął ich oczu, mówiąc: Według wiary waszej niechaj się wam stanie. I otworzyły się ich oczy; a Jezus przykazał im surowo, mówiąc: Baczcie, aby nikt się o tym nie dowiedział!” – Mat 9,27-30
„I przywiedli do niego głuchoniemego, i prosili go, aby położył nań rękę. A wziąwszy go na bok od ludu, osobno, włożył palce swoje w uszy jego, splunął i dotknął się jego języka, I spojrzał w niebo, westchnął i rzekł do niego: Effata, to znaczy: Otwórz się! I otworzyły się uszy jego, i zaraz rozwiązały się więzy języka jego, i mówił poprawnie.” – Mar 7,32-35
Miej współczucie i pokorę
Boże współczucie i wola nie zmieniły się! Jezus Chrystus jest ten same wczoraj, dziś i na wieki (Hebr 13,8). On ciągle współczuje nam i ciągle uzdrawia. Jedna różnica polega na tym, że teraz On żyje w nas i używa naszych rąk do uzdrawiania chorych. Powinniśmy mieć również pokorę, ponieważ to nie my uzdrawiamy, ale Bóg poprzez nas. To Jego moc może się manifestować poprzez nasze niedoskonałe naczynia, którymi jesteśmy.
Czasem potrzeba uwolnienia od demonów!
W wielu przypadkach ludzie byli uzdrawiani przez wypędzenie z nich demonów. Czasami po prostu wypędzenie demona przyniesie fizyczne uzdrowienie jak to było z kobietą w ew. Łuk 13,10-13, która wyprostowała się po raz pierwszy po 18 latach, gdy Jezus wypędził z niej złego ducha. W wielu przypadkach uzdrowienie nie nastąpi, dopóki nie zostanie wypędzony zły duch. Dopiero potem można nakazać ciału, by zostało uzdrowione.
Miej cierpliwość i wytrwałość
Zauważ, że nie każdy został uzdrowiony przez Jezusa natychmiast. Dziesięciu trędowatych otrzymało uzdrowienie, w czasie, gdy szli do kapłanów, zgodnie z poleceniem Jezusa (Łuk 17,11-14). W innym przypadku, Jezus włożył ręce na kogoś po raz drugi, zanim nastąpiło uzdrowienie (Mar 8,22-25). Dzieje się tak do dzisiaj. Jeśli ktoś nie zostaje uzdrowiony natychmiast, gdy wkładamy na niego ręce, to musimy być cierpliwi i próbować czegoś innego. Jeśli uzdrowienie nie manifestuje się przez włożenie naszych rąk, to musimy mieć wiarę w to, że moc Ducha Świętego dotarła do wnętrza tego człowieka i w ciągu dnia lub dwóch uzdrowienie zamanifestuje się. Taki człowiek może również okazać cierpliwość prosząc jeszcze kogoś innego, aby włożył ręce na niego. Biblia nieustannie podkreśla fakt, że Bóg honoruje wytrwałość.
Przyjdź do Jezusa, bądź aktywny i w Jego woli
Zwróć uwagę na to, że Jezus nie uzdrawiał zawsze wszystkich wokół Niego, ani nie chodził szukając kogo by uzdrowić. Uzdrawiał wszystkich, którzy przychodzili do Niego lub tych, których Bóg na Jego drodze postawił. Na przykład Jezus uzdrowił kalekę przy sadzawce Betezda, lecz nie uzdrowił nikogo z wielkiej liczby chorych, którzy tam byli. (Jan 5,2-9). Inny mężczyzna kaleki od urodzenia, był przynoszony codziennie pod bramę świątyni, aby żebrać i został uzdrowiony przez Piotr i Jana (Dz 3,2-8). Prawdopodobnie Jezus przechodził koło niego wielokrotnie mijając bramę tam i z powrotem a jednak nigdy go nie uzdrowił. Jest wiele wersetów mówiących, że Jezus uzdrowił wszystkich chorych, lecz byli to ludzie, którzy do Niego przyszli lub zostali przyniesieni, a nie ludzie, których Jezus wyszukał, aby ich uzdrowić. Ponieważ więc Jezus nie uzdrawiał automatycznie wszystkich, którzy się znajdowali wokół Niego, ani nikogo nie szukał po to, aby go uzdrowić, ani nie opróżniał kolonii trędowatych. Dlatego i my nie mamy żadnych biblijnych poleceń, by iść i opustoszyć szpitale lub szukać na siłę chorych (co jest częstym wyzwaniem, rzucanym przez tych, którzy nie wierzą we wkładanie rąk na chorych).
Zadawaj pytania!
Okazjonalnie czytamy, że Jezus zadawał ludziom kilka pytań, aby określić jakiego rodzaju uzdrowienia potrzebują i stwierdzić czy nastąpiło całkowite uzdrowienie po włożeniu rąk na nich. Jest to równie ważne i dziś. Uczniowie nie byli w stanie wypędzić pewnego demona i zapytali Jezusa dlaczego. Odpowiedział im, że ten rodzaj demonów wychodzi tylko przez modlitwę (lub modlitwę i post, w zależności od tłumaczenia Biblii jaką posiadasz). Uczniowie nie znali pewnej ważnej części nauczania na temat tego, jak uzdrowić tego małego chłopca. To pokazuje również, że im więcej uczymy się na temat uzdrowienia, tym więcej ludzi będzie uzdrawianych.
Potwierdź uzdrowienie u lekarza
W kilku przypadkach Jezus powiedział ludziom, aby poszli i pokazali się kapłanom po swoim uzdrowieniu. Uczeni twierdzą, że kapłani byli w tamtych czasach również lekarzami, zatem miało to taki sens, że mieli zostać zbadani (sprawdzeni) przez lekarza. Podczas usługiwania uzdrowieniem dziś, ważne jest, by nie mówić ludziom, że mają przestać barć leki czy coś w tym rodzaju. Przede wszystkim byłoby to postrzegane jako praktyka lekarska bez zezwolenia, co jest nielegalne. Po drugie Biblia mówi, że mamy być poddani władzom, a zatem jeśli poddajemy się autorytetowi lekarzy, to powinniśmy być im posłuszni. Zawsze mów ludziom, aby nadal brali leki i poszli do swojego lekarza tak szybko jak tylko możliwe, aby ich uzdrowienie zostało zdiagnozowane przez lekarza.
Słuchaj Ducha Św. a nie schematów
Ani Jezus, ani uczniowie nie mieli jakiejś prostej formuły, gdy uzdrawiali lub wypędzali demony. Czasami robili zupełnie niezwykłe rzeczy, takie jak wtedy, gdy Jezus splunął, czynił błogo i nałożył na czyjeś oczy (Jan 9,1-7). Bóg jest suwerenny i gdy usługujemy uzdrowieniem czy uwolnieniem musimy być zawsze wrażliwi na prowadzenie Ducha Świętego, tak samo jak był wrażliwy Jezus.
Czasami ludzie byli uzdrawiani przez dotknięcie się szat Jezusa lub apostołów, lub jakiejś rzeczy, która dotykała ciała apostołów. Podobnie jest i dziś. Moc Ducha Świętego nie jest ograniczona do ubrań, ona płynie poprzez ubrania. Ludzie mogą być uzdrowieni dotykając się w wierze naszych ubrań, podobnie jak kobieta, która została uzdrowiona przez dotkniecie się szaty Jezusa (Mat 5,25-34).
Bądź w atmosferze wiary i miłości
Ponieważ uzdrowienie funkcjonuje wyłącznie przez wiarę, jeśli są ludzie pełni wątpliwości i niewiary, to mogą ostatecznie hamować manifestację uzdrowienia. Czasami najlepiej wziąć chorą osobę na bok od atmosfery zwątpienia i niewiary tak, aby mogła zostać uzdrowiona. Nawet Jezus i apostołowie robili tak przy różnych okazjach (Mar 5,38-42, 7,32-35, 8,22-25 i Dz 9,35-40).
Jezus i apostołowie często bywali wyśmiewani przez religijnych ludzi, byli również oskarżani o robienie demonicznych rzeczy. Jest tak do dziś. Jeśli pójdziesz w wierze i zaczniesz wkładać, w posłuszeństwie dla Wielkiego Nakazu, ręce na chorych, spodziewaj się wyśmiania. Ironiczne, ale ateistów nie obchodzi moc Boża, ponieważ przede wszystkim nie wierzą w Boga. Nawet twoi bracia i siostry w Chrystusie będą cię wyśmiewać i oskarżać o demoniczną działalność (mówienie językami itd.). Pomimo wszystko kochaj ich i nie pozwól się odstraszyć, ponieważ błogosławieni jesteście, gdy was wyśmiewać będą za posłuszne wykonywanie dzieł w Jego Imieniu (Mat 5,11, Łuk 6,23).
W Księdze Dziejów, zwróć uwagę na fakt, że apostołowie stale ogłaszali, że ludzie byli uzdrawiani w Imieniu Jezusa. Jest to szczególnie ważny punkt. Bóg jest suwerenny i On może uzdrawiać ludzi w dowolny sposób w jaki zechce, lecz znakomita większość uzdrowień, które będziesz oglądał będą zależne od trzech rzeczy: Wiary, mocy Ducha Świętego i Imienia Jezusa.
Wiedza nie równa się wierze
Możemy mieć dużą wiedzę biblijną, teologiczną i zastawiać się nią i szczycić jednak nie zawsze jest ona równoznaczna z wiarą! Żyjemy w czasach, w których mamy swobodny dostęp do wszelkiego rodzaju wiedzy, podobnie jak Grecy w czasach Nowego testamentu. Pewni synowie Scewy podobnie wiedzieli i widzieli jak wierzący działają w mocy Ducha Św., jednak była to tylko wiedza. Nie mieli oni sami relacji z Bogiem i tym samym autorytetu by zamanifestować tą moc w praktyce. Ich rezultaty musiały być porażką.
„A niektórzy z wędrownych zaklinaczy żydowskich próbowali wzywać imienia Pana Jezusa nad tymi, którzy mieli złe duchy, mówiąc: Zaklinam was przez Jezusa, którego głosi Paweł. A było siedmiu synów niejakiego Scewy, arcykapłana żydowskiego, którzy to czynili. A odpowiadając zły duch, rzekł im: Jezusa znam i wiem, kim jest Paweł, lecz wy coście za jedni? I rzucił się na nich ów człowiek, w którym był zły duch, przemógł ich i pognębił, tak iż nadzy i poranieni uciekli z owego domu.” – Dz 19,13-16
Sama wiedza nadyma a miłość buduje. Wydaje nam się, że jeśli coś wiemy, to też automatycznie potrafimy to zrobić w praktyce. Jednak kiedy zdajemy egzamin teoretyczny na prawo jazdy, nie oznacza to, że automatycznie zdajemy też egzamin praktyczny. Często jest wręcz na odwrót. Musimy o tym pamiętać i nie poddawać się przy naszych porażkach.
„Poznanie nadyma, ale miłość buduje.” – 1 Kor 8,1
Sama wiedza na nic się przydaje jeśli nie jest połączona z praktyką i działaniem.
Możemy wiele lat wiedzieć i „wierzyć”, że Bóg nas może uzdrowić ale gdy zachorujemy lub będziemy mieli okazję modlić się o kogoś chorego okaże się naprawdę ile jest w nas wiary. Nasza wiedza i wypowiadane słowa są niczym jeśli nie zamienią się w praktyczne działanie. Bóg nie tylko mówił, że nas kocha ale również posłał swego syna na śmierć by pokazać nam w praktyce tą miłość. W tym artykule nie chodzi o to by tylko wiedzieć więcej ale by przede wszystkim doświadczać więcej Jego działania poprzez nas. By nas zmotywować do wychodzenia z naszej bezpiecznej strefy komfortu! Nie ma wiary bez elementu ryzyka i odwagi. Warto jest zaryzykować i odważyć się otwarcie wierzyć w niemożliwe.
„Miłość nigdy nie ustaje; bo jeśli są proroctwa, przeminą; jeśli języki, ustaną, jeśli wiedza, wniwecz się obróci. Bo cząstkowa jest nasza wiedza i cząstkowe nasze prorokowanie; … Teraz poznanie moje jest cząstkowe, ale wówczas poznam tak, jak jestem poznany. Teraz więc pozostaje wiara, nadzieja, miłość, te trzy; lecz z nich największa jest miłość.” – 1 Kor 13,8-9, 12-13
Podsumowanie
Boskie uzdrowienie jest na dziś i jest dla ciebie. Jest częścią służby ewangelizacji i uzdrawiania, którą Jezus rozpoczął, gdy był na ziemi i którą przekazał Kościołowi w Wielkim Nakazie. Jest to część „zakresu obowiązków” jako nowotestamentowego ucznia Jezusa Chrystusa. We wszystkich przykładach uzdrowień, które Bóg pozostawił nam w Ewangeliach oraz księdze Dziejów, zwróć uwagę na to, że:
- Nie ma ani jednego przypadku, gdy ktoś, kto chciał zostać uzdrowiony, nie otrzymał uzdrowienia.
- Nie ma ani jednego przypadku, aby powiedziano komukolwiek, że celem jego choroby jest budowanie charakteru lub cierpliwości.
- Nie ma ani jednego przypadku, aby choroba została nazwana „błogosławieństwem” lub pozostała nie uzdrowiona na chwałę Bożą (włącznie z Łazarzem, ponieważ, choć nie został uzdrowiony aż do śmierci, to jednak Jezus wzbudził go z martwych do życia i zdrowia).
- Nie ma ani jednego przypadku, aby Bóg używał choroby, aby zabrać jedno ze Swych dzieci do Domu w „wyznaczonym czasie.”
- Nie ma ani jednego przypadku, aby komuś powiedziano, że nie jest Bożą wolą dla niego, aby został uzdrowiony.
- Nie ma ani jednego miejsca w całym Nowym Testamencie mówiącego, że istnieje „wiek cudów”, który zakończy się przed końcem Ery Kościoła.
- Nie ma ani jednego przypadku w całym Nowym Testamencie, który mówiłby, że uzdrowienia „wymrą” w czasie Ery Kościoła.
Czyż nie jest to dziwne, że żadna z tych rzeczy nie występuje w Biblii, a jednak takie punkty widzenia są nauczane współcześnie w kościołach? Zauważ, że Jezus:
- Uzdrowił ich wszystkich (Mat. 4:23-24).
- Uzdrowił ich wszystkich (Mat. 8:16).
- Uzdrowił ich wszystkich (Mat. 9:35).
- Uzdrowił ich wszystkich (Mat. 12:15).
- Uzdrowił ich wszystkich (Mat. 14:14).
- Uzdrowił ich wszystkich (Mat. 14:35-36).
- Uzdrowił ich wszystkich (Mat. 15:30).
- Uzdrowił ich wszystkich (Mat. 19:2).
- Uzdrowił ich wszystkich (Mat. 21:14).
- Uzdrowił ich wszystkich (Łuk 6:18-19).
- Uzdrowił ich wszystkich (Łuk 9:11).
- Uzdrowił ich wszystkich (Dz. Ap.10:38).
- Powiedział nam, abyśmy robili te same cuda, których On dokonywał (Jan 14:11-15).
- Powiedział nam, abyśmy uzdrawiali ich wszystkich (Mar. 16:15-18).
Jezus demonstrował fakt, że uzdrowienie i zdrowie są Bożą wolą dla wszystkich. W rzeczywistości, za każdym razem, gdy Jezus nakazywał ludziom głosić Dobrą Nowinę o Królestwie, również polecał im uzdrawiać chorych i wypędzać demony! Za każdym razem! Gdy Jezus posłał Dwunastu na ich pierwszą misyjną podróż, nakazał im wypędzać demony i uzdrawiać chorych (Łuk 9, 1-6). Gdy Jezus wysyłał 72 zwykłych chrześcijan, aby głosili Dobrą Nowinę o Królestwie, dał im moc i autorytet do wypędzania demonów i uzdrawiania chorych (Łuk 10,1; 9; 17-19).
Gdy Pan dał nam Wielki Nakaz, kazał głosić Dobrą Nowinę, wypędzać demony i uzdrawiać chorych (Mar. 16,15-17). W żadnym z tych miejsc, Jezus nie nałożył żadnych warunków na to, kto ma być uzdrawiany, a kto nie. Uzdrowienie jest dla każdego, zarówno wtedy, jak i teraz, jak to demonstruje Wielki Nakaz.