Boża sprawiedliwość

„(Jakub) Potem obcował także z Rachelą, a kochał Rachelę bardziej niż Leę, i służył u niego (Labana) jeszcze drugie siedem lat. A Pan widząc, że Lea była w niełasce, uczynił płodnym łono jej, Rachela zaś była niepłodna. I poczęła Lea, i urodziła syna, i nazwała go Ruben, bo rzekła: Wejrzał Pan na niedolę moją, bo teraz mąż mój będzie mnie kochał. I znów poczęła, i urodziła syna, i rzekła: Usłyszał Pan, że byłam w niełasce, dlatego dał mi i tego; i nazwała go Symeon. Potem poczęła znowu i urodziła syna, i rzekła: Teraz wreszcie mąż mój przywiąże się do mnie, bo urodziłam mu trzech synów. Dlatego nazwała go Lewi. I jeszcze raz poczęła, i urodziła syna, i rzekła: Tym razem będę sławić Pana. Dlatego nazwała go Juda. Potem przestała rodzić.” – 1 Moj 29,30-35

Dzięki Bogu, Jego sprawiedliwość jest ponad naszą ludzką niesprawiedliwością i upodobaniami. On często w niewidzialny sposób wpływa na rzeczywistość wokół nas, ponieważ jest Bogiem i nie musi nikogo pytać o zdanie. W mądry sposób sprawuje swoje rządy na ziemi. Możemy być pewni tego, że jeśli nie za naszego życia to na pewno na sądzie ostatecznym On wszystkie rzeczy sprawiedliwie osądzi.

„Bóg jest sędzią sprawiedliwym; Bóg jest wciąż groźnym.” – Ps 7,12

Bóg kocha tak naprawdę wszystkich ludzi i nie wybiera sobie swoich ulubieńców. To raczej my mamy tendencję do kategoryzowania, segregowania ludzi i wydawania niesprawiedliwych opinii. Dlatego tak wiele mamy dzisiaj denominacji i podziałów. Nasz niesprawiedliwy osąd jedynie ogranicza nas i powstrzymuje rozwój tak, jak łono Racheli było zamknięte.

Wiele lat temu Luter przeprowadził bardzo potrzebną reformację, oddzielając się od błędnych doktryn a kontynuując przesłanie ewangelii według nowego objawienia, które do niego przyszło. Jednak jego postawa w stosunku do starego kościoła była bardzo krytyczna i jest ona kontynuowana do dzisiaj przez jego następców. Z tego właśnie względu kościół Luterański jest dzisiaj również w miejscu potrzebującym reform ! Każdy niewłaściwy osąd wraca do nas samych i powstrzymuje nasz rozwój.

„Albowiem jakim sądem sądzicie, takim was osądzą, i jaką miarą mierzycie, taką i wam odmierzą.” – Mat 7,2

Każdy z nas potrzebuje innej korekty, podobnie jak w historii o synu marnotrawnym. Ojciec, który jest obrazem Boga miał dwóch synów jednego starszego a drugiego młodszego i kochał ich obu i każdy z nich był dla niego ważny. Jeden potrzebował wydorośleć a drugi potrzebował przypomnieć sobie kim jest i co ma w Bogu!

„Potem rzekł: Pewien człowiek miał dwóch synów. I rzekł młodszy z nich ojcu: Ojcze, daj mi część majętności, która na mnie przypada. Wtedy ten rozdzielił im majętność. A po niewielu dniach młodszy syn zabrał wszystko i odjechał do dalekiego kraju, i tam roztrwonił swój majątek, prowadząc rozwiązłe życie. A gdy wydał wszystko, nastał wielki głód w owym kraju i on zaczął cierpieć niedostatek…” – Łuk 15,11-14
„Ten zaś odrzekł ojcu: Oto tyle lat służę ci i nigdy nie przestąpiłem rozkazu twego, a mnie nigdy nie dałeś nawet koźlęcia, bym się mógł zabawić z przyjaciółmi mymi. Gdy zaś ten syn twój, który roztrwonił majętność twoją z nierządnicami, przyszedł, kazałeś dla niego zabić tuczne cielę. Wtedy on rzekł do niego: Synu, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko moje jest twoim. Należało zaś weselić się i radować, że ten brat twój był umarły, a ożył, zaginął, a odnalazł się.” – Łuk 15,29-32

Ojciec okazał swą sprawiedliwość gdy rozdzielił majątek pomiędzy synami. Później pokazał również swoją MIŁOŚĆ przykrywając błędy skruszonego syna i poświęcając czas i tłumacząc wszystko starszemu synowi. Podobnie w naszej historii Jego miłość sięgała obu żon Jakuba. Ostatecznie obie one urodziły wielu synów Jakubowi a Bóg chciał pokazać, że kocha też tą, która jest w niełasce i również ją docenia ! Dodatkowo to właśnie Lea, której Izaak nie kochał urodziła Judę, od którego pochodzi Jezus ! Czyż to niesamowite wywyższenie? To dobra wiadomość, że pomimo tego iż doświadczamy niesprawiedliwości tu na ziemi mamy sędziego w Niebie który w końcu wymierzy nam sprawiedliwość! Powinniśmy przestać się niesprawiedliwie osądzać i dzielić a zamiast tego widzieć wszystkich ludzi Bożymi oczami miłości ! To jest sprawiedliwość.