Ruben był kimś, kto miał zająć pierwsze i najważniejsze miejsce w całym rodzie Izraela ponieważ był pierworodnym – pierwszym narodzonym dzieckiem. Jednak sam fakt, że jesteśmy najstarsi, pierwsi do jakiegoś tytułu lub promowani przez kogoś do zajęcia miejsca autorytetu nie jest najważniejsze przed Bogiem. On patrzy na nasze serce i na to, czy mamy właściwy charakter !
„Reuben, ty jesteś mój pierworodny, moja siła oraz pierwiastek mojej mocy. Miałbyś pierwszeństwo w dostojeństwie oraz pierwszeństwo w potędze. Ale twoja porywczość była jak powódź; nie będziesz miał pierwszeństwa. Bo wstąpiłeś na łoże twojego ojca i wtedy znieważyłeś moje wysokie łoże.” – 1 Moj 49,3-4
Często widzimy sytuacje gdy w pracy, rodzinie czy kościele promowane są jakieś osoby ze względu na przyjaźnie, powiązania rodzinne, układy i tego typu rzeczy. Bóg jednak jest sprawiedliwym dlatego On sprawiedliwie rozsądzi między ludźmi tu na ziemi lub w niebie. On chce zobaczyć w nas właściwy charakter i serce.
„Ale Pan rzekł do Samuela: Nie patrz na jego wygląd i na jego wysoki wzrost; nie uważam go za godnego, albowiem Bóg nie patrzy na to, na co patrzy człowiek. Człowiek patrzy na to, co jest przed oczyma, ale Pan patrzy na serce.” – 1 Sam 16,7
Jakub również nie mógł zaakceptować porywczości i niestałości charakteru Rubena oraz jego niemoralnego stylu życia. Biblia uczy nas, że powinniśmy mieć właściwy charakter i prawe życie, bo jest to ważniejsze niż nasze dary, talenty i zajmowany autorytet.
„Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli miłość wzajemną mieć będziecie.” – Jan 13,35
„Zresztą, muszą nawet być rozdwojenia między wami, aby wyszło na jaw, którzy wśród was są prawdziwymi chrześcijanami.” – 1 Kor 11,19
Słowo Chrześcijanin wbrew pozorom nie powstało od słowa „chrzest” ale od słowa „Chrystus”. Uczniowie byli tak nazywani ponieważ „byli jak Chrystus” a nie jak ten otaczający nas świat. Noszenie takiej nazwy zobowiązuje zatem nas do tego, by żyć tak jak Jezus, który pokazał nam na swoim przykładzie właściwy charakter wyrażający się w owocach Ducha Św.
„Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, Łagodność, wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma zakonu. A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje wraz z namiętnościami i żądzami. Jeśli według Ducha żyjemy, według Ducha też postępujmy. Nie bądźmy chciwi próżnej chwały, jedni drugich drażniąc, jedni drugim zazdroszcząc.” – Gal 5,22-26
Nie da się podmienić owoców na drzewie, jeśli nie są dobre to nie jesteśmy dobrymi drzewami. Pan Jezus mówił do swoich uczniów, że po owocach jesteśmy w stanie zobaczyć to jakim kto jest naprawdę człowiekiem i czy ma on właściwy charakter w sobie. Dobrych owoców nie jesteśmy w stanie wyprodukować sami z siebie, one pochodzą od Ducha Św., który jest w nas jeśli narodziliśmy się na nowo. Tylko Duch Św. jest w stanie przemienić nasze życie i dać nam moc do zwycięskiego i owocnego życia !
„Przez to uwielbiony będzie Ojciec mój, jeśli obfity owoc wydacie i staniecie się moimi uczniami.” – Jan 15,8
„Po ich owocach poznacie ich. Czyż zbierają winogrona z cierni albo z ostu figi? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, ale złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo rodzić złych owoców, ani złe drzewo rodzić dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, wycina się i rzuca w ogień. Tak więc po owocach poznacie ich.” – Mat 7,16-20