„Żyje Bóg, który mnie pozbawił mojego rozstrzygnięcia sprawy; Wszechmocny, co przejął goryczą moją duszę, że dopóki mam w sobie oddech i Boże tchnienie w mych nozdrzach, moje usta nie wypowiedzą niesprawiedliwości, ani mój język nie wymyśli obłudy. Dalekim to jest ode mnie, abym wam słuszność przyznawał; póki nie skonam, nie pozwolę sobie zabrać mej niewinności. Trzymam się mojej sprawiedliwości i jej nie puszczę, a me sumienie nie potępia żadnego z moich dni. Mój wróg musi się okazać niegodziwy, a mój przeciwnik jako krzywdziciel.” – Job 27,2-7
Śmierć i życie są w mocy języka, dlatego Job nawet w swoich problemach i doświadczeniach, które spadły na niego z wielu stron nie pozwolił sobie na złą mowę. Pomimo tego, że nie znał powodu, dla którego go to wszystko spotkało nie wypowiedział nic złego pod Bożym adresem. Jak wiemy bardzo mu się to opłaciło, ponieważ Bóg odbudował jego życie a wszystko, co stracił było mu przywrócone i to podwójnie! To od tego, co wypowiadamy naszymi ustami zależy nasza przyszłość, nasze błogosławieństwo lub przekleństwo.
„Z owocu swoich ust nasyca człowiek swoje wnętrze, syci się plonem swoich warg. Śmierć i życie są w mocy języka, lecz kto nim zyskuje przyjaciół, korzysta z jego owocu.” – Przyp 18,20-21
„Jeśli ktoś sądzi, że jest pobożny, a nie powściąga języka swego, lecz oszukuje serce swoje, tego pobożność jest bezużyteczna.” – Jak 1,26
Jak często my w trudnej sytuacji szybko wypowiadamy złe słowa, oskarżenia, niesprawiedliwe sądy i rzeczy nie zgodne z prawdą? Człowiek wiary nie powinien wypowiadać negatywnych i pesymistycznych rzeczy, tym bardziej pod adresem Boga. On jest dawcą życia i swoimi ustami wypowiedział słowa, dzięki którym przyszło życie na Świat. On też nieustannie podtrzymuje je, ponieważ jest jego źródłem. Śmierć i życie są w mocy języka, temu nie da się zaprzeczyć.
Job żył z Bogiem i jego sprawiedliwość była w Nim i nikt nie mógł odebrać mu jej. Tym, który nas potępia jest diabeł, który chce zniszczyć nasze życie, łącznie z tymi, których on używa do tego celu. Job był oskarżany i poniżany przez zwykłych ludzi, jego sługi, najlepszych przyjaciół a nawet własną żonę. Nasz oskarżyciel użyje każdego, by tylko zaszczepić w nas złą mowę, która by przyniosła zagładę do naszego życia. Diabeł sam nie może nas zniszczyć ale jeśli przyjmiemy jego kłamstwa, wtedy my sami zniszczymy się swoją własną mową! Bożym zamysłem natomiast co do nas jest życie w obfitości. On ma o nas dobre myśli. Jego Słowo wciąż upewnia nas o tym, że jesteśmy dla Niego cenni, tylko my musimy je znać a dodatkowo jeszcze przyjąć i żyć zgodnie z nim!
„Dlatego teraz żadnego potępienia nie ma dla tych, którzy są w Jezusie Chrystusie, którzy nie postępują według ciała, ale według Ducha. Gdyż prawo Ducha życia, które jest w Jezusie Chrystusie, uwolniło mnie od prawa grzechu i śmierci.” – Rzym 8,1-2
„Podobnie i Duch dopomaga naszej słabości. Nie wiemy bowiem, o co powinniśmy się modlić, jak trzeba, ale sam Duch wstawia się za nami w niewysłowionych westchnieniach. A ten, który bada serca, wie, jaki jest zamysł Ducha, ponieważ według woli Boga wstawia się za świętymi. A wiemy, że wszystko współdziała dla dobra tych, którzy miłują Boga, to jest tych, którzy są powołani według postanowienia Boga.” – Rzym 8,26-28
„Nie nawiedziła was pokusa inna niż ludzka. Lecz Bóg jest wierny i nie pozwoli, żebyście byli kuszeni ponad wasze siły, ale wraz z pokusą da wyjście, żebyście mogli ją znieść.” – 1 Kor 10,13
„Któż będzie oskarżał wybranych Bożych? Bóg jest tym, który usprawiedliwia. Któż potępi? Chrystus jest tym, który umarł, więcej, zmartwychwstał, który też jest po prawicy Boga i wstawia się za nami.Któż nas odłączy od miłości Chrystusa? Czy utrapienie, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy niebezpieczeństwo, czy miecz? Jak jest napisane: Z powodu ciebie przez cały dzień nas zabijają, uważają nas za owce przeznaczone na rzeź. Ale w tym wszystkim całkowicie zwyciężamy przez tego, który nas umiłował. Jestem bowiem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani zwierzchności, ani moce, ani teraźniejsze, ani przyszłe rzeczy; Ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie będzie mogło nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Jezusie Chrystusie, naszym Panu.” – Rzym 8,33-39
„Złodziej przychodzi tylko po to, żeby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem, aby miały życie i aby miały je w obfitości. Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz oddaje swoje życie za owce.” – Jan 10,10-11
Bóg uczy nas jak pozbyć się negatywnego sposobu myślenia, który nas niszczy i ogranicza. Wszelkiego zamartwiania się, narzekania, niepokoju, negatywnych ocen i nastawień, złego przeczucia, braku ufności i nadziei na pomyślność i Boże błogosławieństwo. On chce odnawiać nasz sposób myślenia i przeżywania, byśmy myśleli i czuli pozytywnie, by oczekiwać dobrych rzeczy i zdarzeń w zaufaniu Bogu. Musimy nauczyć się rozpoznać różnicę pomiędzy FAKTEM a PRAWDĄ płynącą ze Słowa Bożego!
W życiu duchowym istnieje prawo siewu – „to co siejesz, to zbierać będziesz”. Otrzymujemy to, co wyznajemy swoimi ustami, ponieważ wypowiadane słowa mają moc sprawczą. Biblia mówi, że wszelka zła mowa (oskarżenie, narzekanie, szemranie, złorzeczenie, krytyka) ma bardzo negatywny wpływ na nasze życie. Kiedy używamy języka ku złemu, sprowadzamy śmierć i przekleństwo, a blokujemy życie i błogosławieństwo. Złe słowa wypowiadane o sobie, to droga do autodestrukcji, są one „prorokowaniem” nad sobą. W konsekwencji obciążają nas i mogą stanowić przeszkodę do życia w sposób wolny i pełny. Podobnie skutkuje zła mowa innych osób skierowana pod naszym adresem.
Od Ciebie zależy jak będziesz korzystać z języka, czy wybierzesz życie – afirmację, czy śmierć – negację. Jaki więc użytek chcesz zrobić z języka i jakie słowa będziesz wypowiadać? Przeciwstaw się skutkom złej mowy innych, tak jak Job. Korzystaj z Bożej mocy poprzez Słowo Boże, które ma moc zniszczyć wszelkie złe wypowiedzi i przynieść prawdę. Korzystaj z tarczy wiary, by odeprzeć wszelkie ataki diabelskie. Trwaj w modlitwie i uwielbieniu przed Bogiem!
Jeżeli zmęczyło Cię już to, że kręcisz się w kółko i nie możesz dojść do zamierzonego celu i czujesz obciążenie negatywnego myślenia i złej mowy, to zacznij już dziś zmieniać swoją mowę! Śmierć i życie są w mocy języka!