Szemranie według Słownika języka polskiego PWN oznacza:
- wydawać szmer
- mówić cicho i niewyraźnie
- wyrażać nieśmiało (pokątnie) swoje niezadowolenie
Inaczej jeszcze to słowo można opisać jako: narzekać niskim, mamroczącym tonem, gderać, marudzić, skarżyć się, wyrażać niezadowolenie, żal, ból. Natomiast „szemrany” to pot. podejrzany, nieuczciwy. Te słowa mają również wiele synonimów.
Szemranie – narzekanie na zły los – zawsze ze wskazaniem winy innych nie powinno mieć miejsca pośród nas!
Efekt szemrania przypomina działanie wirusa lub moli w szafie, które na początku trudno zauważyć ale ich skutki po pewnym czasie okazują się strasznie niszczące. W szafie, ukryciu, ciemności dochodzi do utajonego, niszczącego procesu rozrywania łączącego wzoru, jedności, więzi. W mroku, w zatrutej jadem złowrogiej ciszy tkana jest misterna intryga. Pod pozorami porządku i poprawnych zwyczajów, przykryta fałszywym uśmiechem rozpoczyna proces destrukcji. Dokonują tego ludzie działający za plecami, szepczący ciche, śliskie i niszczące słowa. Wypowiadający w ciemności półprawdę, która spotykając się z ludzką nieświadomością, jak zatrute powietrze infekuje jadem podziału, nienawiści i niechęci.
Szemrać możemy przeciwko Bogu i/lub ludziom. Zdarzają się przemili, pozornie troskliwi a jednak obłudnie zatroskani. Bywają oni złośliwi i w pełni zdają sobie sprawę ze zniszczenia, jakiego dokonują. Niezadowoleni z życia i zawiedzeni niepowodzeniem swego egoistycznego planu teraz chcą pociągnąć za soba i innych. Nie udało im się publicznie więc próbują zejść do podziemia. Tacy ludzie są niebezpieczni jak mole i rdza, powolnie tocząca korozją zdrowy metal.
Za każdym razem chodzi o rzeczy, które potrzeba ocenić, podjąć jakieś działanie i zmienić. Problem w tym, że by je zmienić potrzebujemy wykazać się wiarą i zaufaniem do Boga i Jego działania a nie oskarżać innych i użalać się nas sobą! Bóg jest z nami tylko, czy my widzimy Jego działanie i plan?
Narzekanie i szemranie zdradza nasz brak wiary i połączenia z Bogiem, który wszystko może!
Gdy Bóg posyła nam pomoc my niestety często zwracamy się przeciwko.
Przykład Izraela
Izraelici często szemrali podczas swojej wędrówki po pustyni i wielu z nich pomarło (1 Kor 10,10-11). Szemranie to zła praktyka wierzących osób a z przykładu Izraela możemy się wiele nauczyć.
„Ani nie szemrajcie, jak niektórzy z nich szemrali, i poginęli z ręki Niszczyciela. A to wszystko na tamtych przyszło dla przykładu i jest napisane ku przestrodze dla nas, którzy znaleźliśmy się u kresu wieków. A tak, kto mniema, że stoi, niech baczy, aby nie upadł.” – 1 Kor 10.10-12
Ci, którzy odstępują od wiary są to też ci, którzy narzekają jak pisze to w księdze Judy. Praktyka ta niszczy wiarę i przynosi podział pośród wierzących.
„Wkradli się bowiem pomiędzy was jacyś ludzie… (w.4). Są to ludzie biadający nad losem swoim, kierujący się swoimi pożądliwościami; usta ich głoszą słowa wyniosłe, a dla korzyści schlebiają ludziom. Lecz wy, umiłowani, przypomnijcie sobie słowa wypowiedziane przez apostołów Pana naszego Jezusa Chrystusa, Gdy mawiali do was: W czasie ostatecznym wystąpią szydercy, postępujący według swoich bezbożnych pożądliwości. To są ci, którzy wywołują rozłamy, zmysłowi, nie mający Ducha. Ale wy, umiłowani, budujcie siebie samych w oparciu o najświętszą wiarę waszą, módlcie się w Duchu Świętym, Zachowajcie siebie samych w miłości Bożej, oczekując miłosierdzia Pana naszego Jezusa Chrystusa, ku życiu wiecznemu. Dla jednych, którzy mają wątpliwości, miejcie litość” – Judy 3.16-19
Można wymienić aż 14 momentów narzekania IZRAELA. Po pierwszych pięciu Bóg okazywał im łaskę ale następne z nich sprowadzały sąd:
- 2 Moj 5,20-21 – „Włożyliście (Aaron i Mojżesz) do ręki ich (Faraona) miecz, by nas zabili” – Lud narzekał, że przez działanie Mojżesza i Aarona, Faraon uczynił ich sytuację jeszcze gorszą.
- 2 Moj 14,11-12 – „Lepiej nam było służyć w Egipcie…” – Lud oskarżał Mojżesza, że chce ich zabić na pustyni. Oni chcieli z powrotem służyć Egipcjanom i być niewolnikami. Było to przed przejściem przez Morze Czerwone, gdy Faraon ich gonił wraz ze swoim wojskiem. Bóg jednak ich wyratował i przeszli suchą noga przez morze.
- 2 Moj 15,22-27 – „Lud szemrał, co będziemy pić? Mamy gorzką wodę…” – Gorzcy ludzie przyprowadzeni do „gorzkiej wody”! Lud izraelski narzekał na gorzką wodę jednak Bóg uzdrowił wodę po wrzuceniu do niej drzewa.
- 2 Moj 16,1-4 – Lud izraelski narzekał, że jest głodny i życzył sobie śmierci wcześniej w Egipcie niż na pustyni bez jedzenia. Gdy nawracamy się do Boga wtedy nasz pokarm się zmienia z cielesnego na duchowy! Nie możemy dłużej się karmić cielesnym pokarmem ale tym pochodzącym z Nieba! To on daje nam siłę i przynosi zmianę! Bóg w odpowiedzi dał im mannę z Nieba i zaspokoił ich głód.
- 2 Moj 17,1-4 – Izrael narzeka na brak wody do picia gdy rozłożyli się obozem w Refidim, Bóg jednak czyni pośród nich cud!
Po tych pięciu przykładach Bóg zaczął sprowadzać sąd na ludzi, których prowadził:
- 2 Moj 32,1 – Izrael narzekał na Mojżesza, że za długo przebywał na górze rozmawiając z Bogiem. Myśleli, że umarł i zostawił ich na pustyni. Ludzie okazali się niecierpliwi i pełni pretensji w sobie. To sprawił, że zamiast do Boga zwrócili się do bałwana z cielca, którego odlali ze złota. Wyszli z Egiptu ale Egipt nie wyszedł z ich serc. Ilu z nas postępuje podobnie? Mojżesz wstawiał się za ludem jednak Bóg i tak osądził ok 3 tyś. osób za oddawanie czci złotemu cielcowi. Zostali oni zabici.
- 2 Moj 11,1-3 – To moment w którym Izrael narzeka na jedzenie, które ma. Utyskują na Mojżesza i Boga na swoja niedolę. Przestała podobać się im manna, chcieli jeść z powrotem mięso i inne potrawy, które były w Egipcie. Bóg zapłonął gniewem i Jego ogień strawił wielu z nich.
- 4 Moj 12,1-12 – W tej historii z kolei Miriam i Aron zaczynają wywyższać się ponad Mojżesza i kwestionować jego przywództwo. Bóg wyznacza pewne osoby w wybranych przez siebie miejscach. Nie oznacza to, że są oni lepsi lub wyżsi ale mają takie a nie inne zadanie do wykonania! Na dowód tego widzimy, że Bóg po Mojżeszu ustanawia na jego następce jego sługę – Jozuego! Droga do przywództwa wiedzie przez posłuszeństwo właściwemu autorytetowi. Bóg w tej sytuacji wywyższa skromnego Mojżesza wydając o nim swoje świadectwo, że jest najpokorniejszą osobą na ziemi. Miriam jednak dotyka trądem i usuwa ją ze społeczności na krótki czas dla przykładu.
- 4 Moj 14,1-10 – Kolejny raz Izrael narzeka, tym razem na to jak trudno jest wejść do Ziemi Obiecanej. Nie mogą się pogodzić z tym, że będą musieli walczyć i zamierzają ustanowić nowego przywódcę i wrócić z powrotem do Egiptu! Mówią, że woleli by umrzeć na pustyni niż walczyć. Bóg wszystko słyszy i jak wiemy spełnia ich prośbę. Nikt z nich nie wszedł do Ziemi Obiecanej poza młodym pokoleniem. Starsze osoby boją się zmian i przeciwności jednak młodzi okazali się później nieustraszeni jak lwy. Potrzebujemy być bardziej elastyczni na zmiany i żyć z wiary. Wierzyć, że Bóg może wszystko i nie bac się zmian!
- 4 Moj 14,9 – W tym miejscu ponownie lud narzeka na Mojżesza i buntują się przeciwko Bogu. Próbują wybrać sobie nowego przywódcę, który będzie ich reprezentował. Bali się walki z przeciwnymi ludami i chcieli ukamienować Mojżesza. Bóg infekuje ich zarazą od której wielu z nich pada (4 Moj 14,26; 36). Ci szpiedzy, którzy rozpuścili złą wieść zginęli. Tylko dzięki wstawiennictwu Mojżesza nie dochodzi do większej tragedii. Wszyscy w wieku 20 lat i więcej, poza Kalebem i Jozuem pomarli na pustyni przez swoje narzekanie nie oglądając Ziemi Obiecanej. 10 szpiegów, którzy zniechęcali lud, rozpuszczali złe wieści, zginęło. To złe wieści spowodowały to, że lud narzekał i szemrał. Zarazili ich strachem zamiast wiarą!
- 4 Moj 16 – W tym miejscu również Inni liderzy, kluczowi przywódcy zbuntowali się przeciw Mojżeszowi. Bóg otworzył ziemię i wszyscy oni zginęli wraz z rodzinami. W tym buncie, zwanym buntem Korach’a ok 250 osób zginęło na oczach innych. Pochłonął ich ogień.
- 4 Moj 17,6 – Lud nie może pogodzić się ze stratą swoich przełożonych, którzy zginęli w buncie. Narzeka na Mojżesza na ich zabicie. Nie dość, że widzieli jak Bóg ich osądził, to wciąż nie rozumieli tego, co się stało. Mojżesz ponownie wstawia się za nimi jednak Bóg zabija 14 tyś osób spośród nich. Po raz 5-ty Mojżesz wstawia się za ludem.
- 4 Moj 20,1-5 – Izrael ponownie narzeka na brak wody w Kadesz. Narzeka na Mojżesza i życzą sobie śmierci. Mówią, że Boży plan jest dla nich złym planem. Mojżesz wpada w gniew i uderza w skałę zamiast powiedzieć do niej słowa i sam nie wchodzi do Ziemi Obiecanej. Jednak Bóg kolejny raz czyni cud i cały Izrael może pić wodę wypływającą ze skały, która jest symbolem Chrystusa.
- 4 Moj 21,4-5 – Ostatni raz lud narzeka na Mojżesza i Boga, gdyż są zniecierpliwieni i zniechęceni drogą. Narzekają ponownie na mannę i chcę wrócić do Egiptu. Bóg posyła do nich jadowite węże, które ich zabijają. Jednak kolejny raz za wstawiennictwem Mojżesza, Bóg posyła im rozwiązanie. Czyniąc miedzianego węża wywyższonego, który jest symbolem Chrystusa na krzyżu, każdy kto na niego spojrzy po ukąszeniu zostaje uzdrowiony.
„I jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak musi być wywyższony Syn Człowieczy, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.” – Jan 3,14-15
Szemranie i narzekanie otwiera drzwi Niszczycielowi. Sami otwieramy te drzwi i narażamy się na zniszczenie i niedolę. Pomimo tak wielu przykładów, które mamy w Biblii wciąż wracamy do tego typu złego zachowania i ponosimy tego konsekwencje.
Chodź w Bożej prawdzie, pokorze i szczerości
Narzekamy dziś na wszystko, jakbyśmy mieli do tego prawo by wszystko osądzać i krytykować, a tak nie powinno być. Biblii zachęca nas w wielu fragmentach by nie narzekać i nie szemrać!
„Czyńcie wszystko bez szemrania i powątpiewania” – Fil 2,14-15
„Nie narzekajcie, bracia, jedni na drugich, abyście nie byli sądzeni; oto sędzia już u drzwi stoi.” – Jak 5,9
„Nade wszystko miejcie gorliwą miłość jedni ku drugim, gdyż miłość zakrywa mnóstwo grzechów. Okazujcie gościnność jedni drugim bez szemrania.” – 1 Pio 4,8-9
„Nie ma nienawiści w ustach sprawiedliwego, lecz kto rozsiewa oszczerstwa, jest głupi. Gdzie dużo słów, tam nie brak występku; lecz kto opanowuje swój język, jest roztropny. Język sprawiedliwego jest wybornym srebrem, lecz serce bezbożnych jest niewiele warte. Wargi sprawiedliwego pokrzepiają wielu, lecz głupcy umierają z powodu braku rozsądku.” – Przyp 10,18-21
„Odrzuciwszy więc wszelką złość i wszelką zdradę, i obłudę, i zazdrość, i wszelką obmowę Jako nowonarodzone niemowlęta, zapragnijcie nie sfałszowanego duchowego mleka, abyście przez nie wzrastali ku zbawieniu, Gdyżeście zakosztowali, iż dobrotliwy jest Pan. Przystąpcie do niego, do kamienia żywego, przez ludzi wprawdzie odrzuconego, lecz przez Boga wybranego jako kosztowny. I wy sami jako kamienie żywe budujcie się w dom duchowy, w kapłaństwo święte, aby składać duchowe ofiary przyjemne Bogu przez Jezusa Chrystusa.” – 1 Pio 2,1-5
Oczernianie jest tak wysoko na Bożej liście przewinień, że ujęte jest w Dziesięciu Przykazaniach. Dziewiąte przykazanie mówi:
„Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu” – 2 Moj 20,16
Mówienie fałszywego świadectwa dotyczy oczerniania, ponieważ nieprawda jest rozsiewana. Oczernianie jest po prostu kłamaniem o kimś z zamiarem sprawienia, aby inni postrzegali tą osobę w złym świetle. Oszczerstwo to złośliwe kłamstwo, a Bóg nienawidzi kłamstwa (Przyp 6,16-19; 19,22). Bóg jest autorem prawdy (Jan 14,6; 1 Jan 5,6), cokolwiek nieprawdziwego jest sprzeczne z jego naturą i tym samym jest dla niego odpychające.
Bóg jest autorem prawdy, cokolwiek nieprawdziwego jest sprzeczne z jego naturą!
Zarówno oczernianie jak i plotkowanie są złe, a Pismo Święte często potępia oba (3 Moj 19,16; Przyp 16,27; 2 Kor 12,20).
Plotki zbierają sekrety o kimś i przekazują innym; oczernianie tworzy własne sekrety i rozgłasza je wszędzie tam, gdzie uczynią największe szkody. Nowy Testament odnosi się do oszczerstw jako części naszej starej grzesznej natury. Nie ma miejsca na oszczerstwa w naszym życiu, gdy stajemy się nowymi stworzeniami w Chrystusie (2 Kor 5,17).
„Niegdyś i wy postępowaliście podobnie, kiedy im się oddawaliście; ale teraz odrzućcie i wy to wszystko: gniew, zapalczywość, złość, bluźnierstwo i nieprzyzwoite słowa z ust waszych.” – Kol 3,7-8
Nasze słowa mają być poświęcone wielbieniu Boga, tak jak nasze ciała (Rzym 12,1-2; Ef 4,29). Ci, którzy znają Boga maja odpowiedzialność powstrzymania się przed oszczerstwami.
„Nim wysławiamy Pana i Ojca i nim przeklinamy ludzi, stworzonych na podobieństwo Boże; z tych samych ust wychodzi błogosławieństwo i przekleństwo. Tak, bracia moi, być nie powinno” – Jak 3,9-10
Odzywać się czy nie?
Jezus mówi „nie sądźcie a nie będziecie sądzeni!” więc czy mamy nie sądzić? Często szemramy ponieważ trzeba zmienić coś co nam się nie podoba. Nie oznacza to, że mamy siedzieć cicho i nigdy się nie odzywać. Powinniśmy dążyć do pozytywnych zmian ale na sposób Boży!
Ze wszystkim powinniśmy się szybko rozprawiać i załatwiać tak, by to nie jątrzyło się w nas i pośród nas! Ten sam Jezus powiedział też, by napominać ale w pewien określony sposób. Wyrażać swoje zdanie ale nie od razu publicznie ale indywidualnie lub w małym gronie. Bo skąd wiesz czy masz rację, lub czy to co masz na myśli jest prawdą?
- Najpierw wypowiadaj się i napominaj prywatnie sam na sam. Chroń i szanuj dana osobę.
- Jeśli to nie pomorze weź dwóch lub trzech, by byli twoimi świadkami.
- Jeśli to nie pomorze, to powiedz całej społeczności i nie miejcie z taką osobą do czynienia by kwas się nie rozprzestrzeniał dalej.
„A jeśliby zgrzeszył brat twój, idź, upomnij go sam na sam; jeśliby cię usłuchał, pozyskałeś brata swego. Jeśliby zaś nie usłuchał, weź z sobą jeszcze jednego lub dwóch, aby na oświadczeniu dwu lub trzech świadków była oparta każda sprawa. A jeśliby ich nie usłuchał, powiedz zborowi; a jeśliby zboru nie usłuchał, niech będzie dla ciebie jak poganin i celnik. Zaprawdę powiadam wam: Cokolwiek byście związali na ziemi, będzie związane i w niebie; i cokolwiek byście rozwiązali na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie.” – Mat 18,15-18
Problemy w kościele?
Ewangelista zawsze będzie mówił, że ewangelizacja i zdobywanie ludzi dla Chrystusa jest najważniejsze. Nauczyciel, zawsze będzie podkreślał wagę nauczania. Podobnie prorok będzie wskazywał wagę komunikacji z Bogiem, pasterz potrzebę relacji a apostoł i osoba z darem zarządzania będzie budować wielka strukturę kościoła. Kto z nich ma rację? Wszyscy, ale tylko wtedy, gdy działają razem! Każdy z osobna ma pewną część całego obrazu jeśli tego nie zrozumiemy nie będziemy w pełni skuteczni. Wyrażając nasze indywidualne zdanie potrzebujemy widzieć cały obraz a nie tylko naszą część.
Kiedy oczerniamy innych, decydujemy się zejść ze ścieżki, którą Bóg dla nas wyznaczył. On nie będzie uczestniczył z nami w naszych staraniach zniszczenia kogoś naszymi słowami. Oszczerstwa pochodzą z serca i gdy jesteśmy kuszeni do wypowiadania nieprawdziwych twierdzeń o kimś, powinniśmy najpierw zbadać nasze własne serca, aby zobaczyć jaki brzydki korzeń rozbudza te pragnienia. Jezus powiedział:
„Ale co z ust wychodzi, pochodzi z serca, i to kala człowieka. Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, rozpusta, kradzieże, fałszywe świadectwa, bluźnierstwa” – Mat 15,18-19
Kościół to ludzie, którzy są połączeni przez miłość! Nie jest to łatwe ale powinniśmy brać swój „krzyż” i naśladować naszego Mistrza. Tylko razem jesteśmy w stanie uczynić więcej, dlatego powinniśmy szanować naszą inność i korzystać ze wzajemnej pomocy.
Boże rozwiązanie
Bóg chce, abyśmy wiedzieli, że szemranie i oczernianie kogoś jest znakiem, że nasze serca nie mają z nim właściwej relacji. Pragnienie oczerniania może wypływać z:
- korzenia zgorzknienia (Hebr 12,15),
- z nierozwiązanego bólu (1 Pio 3,14-16),
- z nieprzebaczenia (2 Kor 2,10-11; Ef 4,32),
- z zazdrości (Gal 5,20; 2 Kor 12,20)
- lub innego rodzaju grzechu własnego serca
Rozwiązaniem jest pokuta, czyli odwrócenie się od tego typu praktyki. Szukanie uzdrowienia własnego serca. Dowiedź się dlaczego masz takie zdanie o kimś, o czymś? Polecam ci trzy filtry PLOTEK, pomówień, szemrania:
- Czy SPRAWDZIŁEŚ że to, co chcesz powiedzieć jest prawdą? (Nie, właśnie to usłyszałem i nie wiem czy jest to prawdą…)
- Co są to dobre, życzliwe słowa? (chcesz powiedzieć o kimś złe rzeczy, a nie jesteś nawet pewien, czy to prawda?)
- Czy warto wiedzieć te informacje o kimś? Czy będą one użyteczne?
Czy to co chcemy powiedzieć o kimś jest PRAWDZIWE, DOBRE i POŻYTECZNE?
Bożym rozwiązaniem dla oszczerstw jest wzajemna miłość (Ew. Jana 13.34). Nie oczerniamy ludzi, których kochamy (1 Koryntian 13.4-7). Miłość chce najlepszych rzeczy dla innych, a to oznacza strzeżenie ich reputacji jak swojej własnej (Ew. Mateusza 7.12).
„Miłość bliźniemu złego nie wyrządza; wypełnieniem więc zakonu jest miłość” – Rzym 13,10
Gdy skupiamy się na posłuszeństwie naszemu Panu poprzez kochanie innych, tak jak On ukochał nas, oczernianie, ani plotkowanie nie będzie nas kusiło!
Oto niektóre inne wskazówki pomocne w zmianie naszej postawy:
- Buduj w swoim sercu postawę wdzięczności i uwielbienia zamiast narzekania i szemrania. Dziękuj Bogu za to co masz
- Ciesz się życiem, raduj się w Bogu! Skupiaj się na Nim.
- Skup się rozwiązaniu swoich rzeczy i problemów z Bogiem a nie na innych i ich błędach, chyba, że robisz to z miłością. Nikomu nic winni nie bądźcie prócz miłości.
- Jak 4,7 „Przeto poddajcie się Bogu, przeciwstawcie się diabłu, a ucieknie od was.”. Potrzebujesz najpierw być blisko Boga by być zwycięzca i mieć właściwy obraz sytuacji.
- KRZYŻ jest rozwiązaniem na wszystko!
- Opamiętanie, przebaczenie, pokora. Traktowanie innych za większych od siebie.
- Mów, wypowiadaj DOBRE SŁOWA. Nie przeklinaj!
- Zmień myślenie, mentalność i nastawienie.
- Czytaj słowo Boże i buduj swoją wiarę!
- Miej dobrych, budujących przyjaciół a nie narzekających i krytykujących!
„Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą bezbożnych Ani nie stoi na drodze grzeszników, Ani nie zasiada w gronie szyderców, Lecz ma upodobanie w zakonie Pana I zakon jego rozważa dniem i nocą. Będzie on jak drzewo zasadzone nad strumieniami wód, Wydające swój owoc we właściwym czasie, Którego liść nie więdnie, A wszystko, co uczyni, powiedzie się.” – Ps 1